Słynny amerykański promotor bokserski Don King został zatrzymany przez ochronę lotniska w Cleveland za posiadanie amunicji. 79-latek wracał z pogrzebu zmarłej kilka dni temu żony, 87-letniej Henrietty.
Uzbrojony nastolatek, który w poniedziałek rano wziął jako zakładników dzieci i nauczycielkę w przedszkolu w Besancon na wschodzie Francji, wczesnym popołudniem uwolnił wszystkich przetrzymywanych. Nikt nie został ranny.
Premier Włoch Silvio Berlusconi oświadczył w poniedziałek w Senacie, że krajowi potrzebna jest kontynuacja rządów. "Wszystko z wyjątkiem kryzysu w ciemno" - mówił w przemówieniu, poprzedzającym wtorkowe głosowanie nad wotum zaufania dla rządu.
Niezidentyfikowany, uzbrojony mężczyzna wziął jako zakładników dzieci w przedszkolu w Besancon we wschodniej Francji - poinformowała w poniedziałek francuska policja. Rozgłośnia France Info podała, że napastnik ma 17 lat.
Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew zapowiedział w niedzielę wieczorem na portalu Twitter surowe ukaranie pseudokibiców piłkarskich i nacjonalistów, którzy dzień wcześniej starli się pod Kremlem z siłami milicji OMON - podała w poniedziałek agencja AP.
Znane osoby świata kultury, w tym m.in. amerykańscy aktorzy Robert de Niro i Robert Redford, a także brytyjski piosenkarz Sting, wezwały władze w Iranu do uwolnienia skazanej na śmierć przez ukamienowanie Sakineh Mohamadi Asztiani.
Co najmniej siedem osób zginęło, a 10 zostało rannych w niedzielę w wyniku zawalenia się budynku fabryki włókienniczej w drugim największym mieście Egiptu, Aleksandrii - poinformowała w poniedziałek egipska państwowa agencja prasowa MENA.
Południowokoreański statek rybacki zatonął na Oceanie Południowym. Zginęło pięciu członków załogi, a kolejnych 17 uznano za zaginionych - poinformowała w poniedziałek nowozelandzka służba ratownictwa morskiego.
Amerykański raport ujawnia, że jeden z przywódców OUN, współodpowiedzialny za rzezie na Ukrainie, Mykoła Łebed, był po II wojnie światowej chroniony przez CIA i wykorzystywany m.in. do pracy wywiadowczej przeciwko ZSRR - pisze "Independent on Sunday".
Pracownicy rosyjskiej ambasady w Londynie namierzyli późniejszych zabójców byłego funkcjonariusza FSB Aleksandra Litwinienki, ale brytyjski kontrwywiad powiedział, że sam się zajmie tą sprawą - pisze tygodnik "Observer" za portalem Wikileaks.