Niezidentyfikowany, uzbrojony mężczyzna wziął jako zakładników dzieci w przedszkolu w Besancon we wschodniej Francji - poinformowała w poniedziałek francuska policja. Rozgłośnia France Info podała, że napastnik ma 17 lat.
Początkowo napastnik wziął jako zakładników 20 dzieci, następnie wypuścił 14. "Około 14 dzieci wyszło (z przedszkola). W tej chwili w środku znajduje się pięcioro lub sześcioro dzieci" - powiedział rozgłośni France Info mer Besancon Jean-Louis Fousseret.
Na razie nie są znane motywy działania napastnika. Francuskie media donoszą, że mężczyzna cierpi na depresję.
Za obronę powstańców styczniowych w 1863 r. car skazał duchownego na wygnanie w głąb Rosji.
Zaczął się dramat setek tysięcy Polaków zesłanych przez okupantów na "nieludzką ziemię".