Niezidentyfikowany, uzbrojony mężczyzna wziął jako zakładników dzieci w przedszkolu w Besancon we wschodniej Francji - poinformowała w poniedziałek francuska policja. Rozgłośnia France Info podała, że napastnik ma 17 lat.
Początkowo napastnik wziął jako zakładników 20 dzieci, następnie wypuścił 14. "Około 14 dzieci wyszło (z przedszkola). W tej chwili w środku znajduje się pięcioro lub sześcioro dzieci" - powiedział rozgłośni France Info mer Besancon Jean-Louis Fousseret.
Na razie nie są znane motywy działania napastnika. Francuskie media donoszą, że mężczyzna cierpi na depresję.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.
W stolicy władze miasta nie wystawią przeznaczonych do zbierania tekstyliów kontenerów.