Nową edycję programu bułgarskiej telewizji Nowa reklamowano jako Big Brother Family. Do udziału zapraszano całe rodziny lub pary z dziećmi. Zgoda rodziców miała gwarantować ochronę praw małych uczestników show, ale pomysł wzbudził sprzeciw opinii publicznej.
Grupa siedmiu anglikańskich hierarchów oskarżyła brytyjski rząd o to, że dyskryminuje chrześcijan, więcej zrozumienia okazując innym religiom. Uważają, że te podwójne standardy prowadzą do usuwania wartości chrześcijańskich z życia publicznego.
Nad Biebrzą trwa apogeum wiosennych przelotów ptaków, które wielotysięcznymi stadami wędrują z południa na północ kontynentu. Na rekordowo dużych w tym roku rozlewiskach rzek Biebrza i Narew zatrzymują się na odpoczynek i pożywienie.
Kilkadziesiąt tysięcy wiernych uczestniczy w Niedzielę Palmową we mszy na Placu świętego Piotra pod przewodnictwem Benedykta XVI. Mszę poprzedziła procesja z palmami.
W budynku parlamentu, zwanym Pałacem Westminsterskim odbył się wczoraj pierwszy w historii matki parlamentów gejowski ślub. Zawarli go 48-letni minister stanu ds. Europy Chris Bryant i jego partner Jared Cranney.
Zasady gry Farmville są proste. Obsiewa się pola i zbiera plony. Za plony dostaje się pieniądze, za które można kupić nasiona i tak w kółko. Jednak w tę banalną grę internetową bawią się obecnie 82 mln ludzi. Żadna inna nie osiągnęła takiego sukcesu.
Robert Kubica z teamu Renault zajął drugie miejsce w wyścigu o Grand Prix Australii, drugiej eliminacji tegorocznych mistrzostw świata Formuły 1. Na torze Albert Park w Melbourne zwyciężył Brytyjczyk Jenson Button z McLaren-Mercedes.
Kanadyjska prowincja Quebec chce zakazać noszenia muzułmankom zasłon, uniemożliwiających rozpoznanie ich twarzy. Projekt takiego prawa został złożony w minionym tygodniu przez minister sprawiedliwości Quebecu Kathleen Weil.
Ekspedycja brytyjskich naukowców zmierza do najgłębszej na świecie szczeliny wulkanicznej, znajdującej się około 5 kilometrów pod powierzchnią Morza Karaibskiego.
W niedzielę rano rozpoczęły się dwudniowe wybory samorządowe w 13 z 20 regionów Włoch. Do głosowania uprawnionych jest 41 milionów obywateli. To pierwszy po najostrzejszej fazie kryzysu test dla koalicji premiera Silvio Berlusconiego.