Bez prawdy to, co nazywa się miłością, jest tylko wdzięczeniem się kokoty.
Nie możemy sobie pozwolić na to, by nasze życie zostało ograniczone do pytania jak przetrwać pandemię.
Franciszek dochował wierności swojej wielkoczwartkowej tradycji, choć inaczej niż wielu się spodziewało.
Co czuć, skoro nie czuje się tego, co trzeba? Jak przeżywam, skoro nie przeżywam?
W Wigilię zwierzęta mówią ludzkim głosem - to wiemy. Ale co wyprawiają na Wielkanoc?
Dziś zamiast zwykłego komentarza... Bo nic nie jest od Zmartwychwstania ważniejsze.
Czy zdziwienie Zmartwychwstaniem nie jest warte tego całego zdziwienia światem?
Dokąd świat tak pędzi? I po co?
Zadanie na najbliższe miesiące i lata. Wrócić, zwłaszcza w przepowiadaniu, do języka Ewangelii.