Pani Kidawa Błońska wypowiedziała się, że prezydent ma wpływ na wysokość cen w kraju poprzez Radę Polityki Pieniężnej i jej decyzje o wysokości stóp procentowych. Od dwudziestu lat nie słyszałem, żeby ktoś proponował niekonstytucyjne naciski na konstytucyjny organ RPP. Jeśli już w kampanii wyborczej nawołuje pani Kidawa Błońska do łamania konstytucji, to co będzie potem.
Nie przeczytałem do końca artykułu. Nie musiałem. Zbyt zawiły. Wiem jedno, jeśli tak zwana finansjera obawia się załamania koniunktury, to oznaczać może tylko jedno: bankowcy również chcą dostać zastrzyk ( finansowy).
Od dwudziestu lat nie słyszałem, żeby ktoś proponował niekonstytucyjne naciski na konstytucyjny organ RPP.
Jeśli już w kampanii wyborczej nawołuje pani Kidawa Błońska do łamania konstytucji, to co będzie potem.