Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Jeszcze w tym roku Trybunał Konstytucyjny rozpatrzy, czy działalność Komisji Majątkowej jest legalna - dowiedział się "Dziennik Gazeta Prawna".
Rządowo-kościelna Komisja Majątkowa nie uzgodniła stanowiska ws. roszczeń dominikanów wobec gminy Kraków. Oznacza to, że zakon może starać się o rozstrzygnięcie tej sprawy na drodze sądowej. Prawnik reprezentujący zakon otrzymał już zalecenie przygotowania pozwu.
Sekretarz Episkopatu Polski bp Stanisław Budzik powiedział PAP, że nie widzi potrzeby odwoływania z Komisji Majątkowej jednego z przedstawicieli strony kościelnej - Krzysztofa W. Usłyszał on prokuratorskie zarzuty poświadczenia nieprawdy w dokumentach Komisji.
O dymisjach w Komisji Majątkowej czytamy w Rzeczpospolitej. Nieoficjalnie wiadomo, że odwołane osoby to: członek Komisji Andrzej M. oraz jej protokolantka Barbara K. Rzeczniczka resortu Małgorzata Woźniak potwierdziła, że minister Miller odwołał z Komisji dwie osoby i że ma to związek z zarzutami prokuratury - czytamy.
Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Jerzy Miller odwołał w piątek dwie osoby z Komisji Majątkowej, która decyduje o zwrocie Kościołowi katolickiemu nieruchomości Skarbu Państwa. Ma to związek z zarzutami, jakie prokuratura postawiła siedmiu osobom, m.in. z Komisji.
Warszawska prokuratura postawiła zarzuty siedmiu osobom w sprawie nieprawidłowości związanych z przekazaniem zakonowi elżbietanek działki w stolicy przez Komisję Majątkową. Decyduje ona o zwrocie Kościołowi katolickiemu nieruchomości Skarbu Państwa.
Komisja Majątkowa nie posiada wiedzy, by wyceny gruntów i nieruchomości były wadliwe - zapewnia w rozmowie z KAI dr Krzysztof Wąsowski, współprzewodniczący Komisji Majątkowej ze strony kościelnej. Podkreślił, że wobec tego rodzaju zarzutów, nie popartych dowodami, Komisja jest bezbronna.
Znając mechanizmy funkcjonowania mediów, byłem przekonany, że po takiej fali wzniosłości i dobrego mówienia o Kościele, jaką siłą rzeczy wywołała beatyfikacja ks. Jerzego, musi pojawić się „antidotum”.
Nie ma problemu, gdy go nie widzę. To metoda tych, którzy swego czasu nagłośnili sprawę rzekomych nieprawidłowości przy wycenie gruntu w Białołęce. Dziś, w obliczu nowych faktów, milczą.
Wycena gruntu zwróconego elżbietankom w Białołęce przez Komisję Majątkową była prawidłowa – informuje „Gość Niedzielny”.