Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Andrzej Czuma (PO) pozostanie szefem komisji śledczej ds. nacisków. Podczas wtorkowego posiedzenia komisji wniosek Krzysztofa Matyjaszczyka (Lewica) o odwołanie Czumy nie uzyskał większości.
Sejmowa komisja śledcza ds. nacisków nie przesłuchała w środę - tak jak to było planowane - b. ministra koordynatora ds. służb specjalnych Zbigniewa Wassermanna (PiS). Szef komisji Andrzej Czuma (PO) zdecydował o zakończeniu posiedzenia, ponieważ, jak mówił, chce uzyskać opinie prawne dotyczące swojego udziału w pracach komisji.
Były minister sprawiedliwości Andrzej Czuma (PO) został we wtorek szefem sejmowej komisji śledczej ds. nacisków. Za wyborem Czumy na tę funkcję opowiedziało się 4 posłów z PO i PSL. Przeciw była dwójka posłów PiS. Przedstawiciel Lewicy był nieobecny podczas głosowania.
Były wiceszef Centralnego Biura Antykorupcyjnego Ernest Bejda przekonywał podczas środowego posiedzenia sejmowej komisji śledczą ds. nacisków, że CBA ws. tzw. afery gruntowej działało legalnie. Według niego, jest "bardzo prawdopodobne", że b. szef MSWiA Janusz Kaczmarek był źródłem przecieku z akcji CBA w Ministerstwie Rolnictwa.
Sebastian Karpiniuk (PO), typowany przez klub Platformy do komisji śledczej w sprawie tzw. afery hazardowej, powiedział w czwartek PAP, że rezygnuje ze stanowiska szefa komisji śledczej ds. nacisków i członkostwa w niej. Jego miejsce zajmie były minister sprawiedliwości Andrzej Czuma.
W środę przed sejmową komisją śledczą ds. nacisków stawił się były wicepremier i minister rolnictwa Andrzej Lepper. Towarzysząca mu pełnomocniczka Małgorzata Gut zgłosiła wniosek o wyłączenie z udziału w posiedzeniu komisji posłów: Krzysztofa Matyjaszczyka (Lewica) i Arkadiusza Mularczyka (PiS).
- Zaledwie kilkanaście minut trwała w czwartek przed sejmową komisją śledczą ds. nacisków konfrontacja b. szefa MSWiA Janusza Kaczmarka i b. zastępcy prokuratora generalnego Jerzego Engelkinga. Posłowie - po zasięgnięciu opinii ekspertów - zdecydowali o jej przerwaniu z powodu braku ostatecznych i podpisanych wersji protokołów z przesłuchań Engelkinga przed komisją.
- Komisja śledcza ds. nacisków zdecydowała w czwartek o przerwaniu konfrontacji b. szefa MSWiA Janusza Kaczmarka i b. zastępcy prokuratora generalnego Jerzego Engelkinga.
- W czwartek rano rozpoczęło się posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. nacisków, podczas którego odbędzie się konfrontacja b. zastępcy prokuratora generalnego Jerzego Engelkinga i b. szefa MSWiA Janusza Kaczmarka. Zarówno Kaczmarek, jak i Engelking, zeznawali już przed sejmowymi śledczymi.
B. zastępca prokuratora generalnego Jerzy Engelking przyznał w środę przed komisją śledczą ds. nacisków, że był świadkiem ws. przecieku z akcji CBA w ministerstwie rolnictwa, a mimo to wziął udział w multimedialnej konferencji prasowej w sierpniu 2007 r. Według niego, zgodnie z Kodeksem postępowania karnego miał do tego prawo.