Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Ugrupowania ukraińskiej opozycji poprosiły Sejm RP o spotkanie w związku z ograniczaniem demokracji w ich kraju. Przeciwnicy ekipy prezydenta Wiktora Janukowycza nie wykluczyli, że zwrócą się do Brukseli o sankcje wobec władz Ukrainy.
Adwokaci byłych kandydatów na prezydenta Białorusi, znajdujących się w areszcie śledczym KGB: Uładzimira Niaklajeua, Andreja Sannikaua i Mikoły Statkiewicza, nie mają nowych informacji o swoich klientach - informuje w poniedziałek Radio Swaboda.
Przedstawiciele białoruskiej opozycji zdecydowali w niedzielę o powołaniu rady koordynacyjnej, która będzie domagać się uwolnienia zatrzymanych po demonstracji 19 grudnia, a także informować obywateli i społeczność międzynarodową.
Europa jest naiwna, chcąc zmienić sytuację na Białorusi poprzez dialog z prezydentem Alaksandrem Łukaszenką - powiedział w środę w Warszawie białoruski opozycjonista Stanisław Szuszkiewicz. Jego zdaniem, Łukaszenka stosuje wobec opozycji "akcję państwowego terroryzmu".
Węgierska opozycja próbuje wykorzystać nową, kontrowersyjną ustawę medialną, przeforsowaną przez prawicowo-konserwatywny rząd Viktora Orbana, przeciwko propagandystom tego rządu - informuje w środę dziennik "Nepszabadsag".
Przedstawiciele białoruskich opozycyjnych partii politycznych i ruchów apelują do Parlamentu Europejskiego i szefów państw Unii Europejskiej, by domagali się od władz w Mińsku uwolnienia wszystkich zatrzymanych.
Była premier Ukrainy Julia Tymoszenko po raz kolejny zapewniła, że mimo represji wobec opozycji nie opuści kraju. Zaapelowała, by Ukraińcy stawili czoło niedemokratycznym działaniom władz, zbierając się na masowych demonstracjach.
Białoruska Prokuratura Generalna oświadczyła w poniedziałek, że przetrzymywane w areszcie śledczym KGB osoby zatrzymane po demonstracji 19 grudnia są zdrowe, a byli kandydaci na prezydenta nie skierowali skarg do prokuratury.
Andrej Dźmitryjeu, szef sztabu wyborczego byłego kandydata opozycji białoruskiej w wyborach 19 grudnia Uładzimira Niaklajeua, został zwolniony w poniedziałek z aresztu śledczego KGB po podpisaniu zobowiązania, że nie wyjedzie z kraju - podają opozycyjne media.
Białoruskie KGB przeprowadziło w piątek rano rewizję w mieszkaniu fotoreporterki opozycyjnej gazety "Nasza Niwa" Juliji Daraszkiewicz. Dzień wcześniej przeszukało mieszkanie dziennikarki telewizji Biełsat Kaciaryny Tkaczenki.