Sekretarz generalny ONZ Kofi Annan ostrzegł, że mieszkańcom pakistańskiej części Kaszmiru grozi druga fala zgonów, tym razem spowodowana nie trzęsieniem, lecz brakiem żywności i dotkliwym chłodem.
Co najmniej 420 osób zginęło na skutek najgorszych od 50 lat powodzi, które od kilku dni nawiedzają indyjską i pakistańską część Kaszmiru - podaje we wtorek agencja Reutera. Władze obu krajów są krytykowane za opóźnienia w akcji ratunkowej.
Powódź, która od kilku dni nawiedziła indyjski Kaszmir, najgorsza od 50 lat w regionie, zabiła co najmniej 50 osób - podały w niedzielę miejscowe władze.
Rząd indyjski brutalnie tłumi protesty wywołane cofnięciem autonomii regionowi Kaszmiru.
Islamscy ekstremiści domagają się by wszyscy chrześcijańscy misjonarze natychmiast opuścili Kaszmir.
Biskupi Indii wezwali chrześcijan na całym świecie do modlitwy za Kaszmir.
W zniszczonych przez ubiegłoroczne trzęsienie ziemi wysokogórskich wioskach Kaszmiru w Pakistanie Caritas Austria rozpoczęła w maju br. budowę 900 domów odpornych na kataklizm. Domy, które powstają we współpracy z pakistańską akcją pomocy MALC (Marie Adelaide Leprosy Centre) będą gotowe do października br.
W Kaszmirze, na północy Indii, grupa 300 hinduistów spaliła kościół należący do wspólnoty zielonoświątkowców.
Co najmniej 20 osób zostało rannych w niedzielę w starciach między indyjskimi siłami bezpieczeństwa a setkami separatystów sprzeciwiających się bezterminowemu wprowadzeniu godziny policyjnej w indyjskiej części Kaszmiru przez władze centralne w Delhi.
W Kaszmirze mimo coraz trudniejszych warunków chrześcijanie nie przestają pomagać ofiarom trzęsienia ziemi.