Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Strona Salezjańskiego Wolontariatu Misyjnego została przejęta przez hakerów podających się za islamistów.
Porwani w Syrii chrześcijanie wykorzystywani są przez islamistów jako żywe tarcze. Sytuacja w kraju wciąż się pogarsza. Jednocześnie wydaje się, że wspólnota międzynarodowa coraz bardziej traktuję wojnę w Syrii jako kolejny z zapomnianych konfliktów. W ten sposób o sytuacji w tym kraju, który 15 marca wejdzie w swój piąty wojenny rok, mówi abp Mario Zenari.
"Prosić o litość jest głupotą, najgorszą rzeczą jaką możesz zrobić. Nigdy tego nie należy próbować" - mówi były zakładnik Państwa Islamskiego, obywatel Francji, Nicolas Henin. Przez 10 miesięcy był przetrzymywany przez grupę Mohameda Ewmazi, wielokrotnego zabójcy innych zakładników, których egzekucje Państwo Islamskie publikowało w internecie.
Około 2600 Saudyjczyków dołączyło od 2011 roku do ekstremistycznych grup w Syrii, z czego około 600 powróciło do kraju. W zeszłym roku aresztowano blisko 400 osób za powiązania z Państwem Islamskim
Abp Sako: Jedyną szansą współpraca międzyreligijna.
Dżihadyści z tak zwanego Państwa Islamskiego wysadzili wczoraj w powietrze kościół Najświętszej Maryi Panny w wiosce Tel Nasri w północno-wschodniej Syrii.
Ok. 125 tys. ludzi przebywa w obozie dla uchodźców w stolicy irackiego Kurdystanu, Irbilu. Schronili się tam w sierpniu zeszłego roku, wygnani ze swych domów przez Państwo Islamskie.
Tylko praca na rzecz prawdziwego pojednania i odbudowy zaufania między różnymi grupami politycznymi, etnicznymi i religijnymi może zapewnić Irakowi bezpieczeństwo i stabilność.
Cenne chrześcijańskie rękopisy z biblioteki syryjskoprawosławnego klasztoru Mar Matta (Mor Mattai) na północy Iraku tamtejsi mnisi schronili przed bojownikami Państwa Islamskiego w Dahuku.
Pomimo, że rozwiązania problemów wielu państw zmagających się z fundamentalizmem nie można powierzyć jedynie działaniom militarnym, to „dopuszczalne jest powstrzymanie agresji na drodze działań wielostronnych i proporcjonalnego użycia siły” - stwierdził abp Paul Richard Gallagher.