Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Policja chińska rozpędziła w niedzielę manifestację zwołaną przez internet na wzór antyrządowych wystąpień w krajach arabskich - poinformowały portale chińskie oraz oficjalna agencja Xinhua.
Dziesiątki ludzi zginęły w sobotę w Bengazi od kul snajperów, którzy strzelali do uczestników pogrzebu ofiar represji rządowych w tym mieście - poinformowała agencja Reutersa, powołując się na relację świadka.
Po kilku tygodniach spokoju na ulice Tunisu znów wyszli manifestanci; demonstrowano przeciw tunezyjskim ruchom islamistycznym, apelując o religijną tolerancję po tym, gdy grupa ekstremistów zabiła polskiego księdza.
W nocy z piątku na sobotę w Libii zablokowano dostęp do internetu - poinformowała amerykańska firma Arbor Networks specjalizująca się w badaniu tej ogólnoświatowej sieci. Utrudnienia w dostępie do internetu występowały już w piątek.
Od wtorku w Libii zginęło ponad 40 osób - informuje agencja AFP. Największe zamieszki wybuchają na wschodzie kraju. W drugim co do wielkości mieście Bengazi w piątek podpalono siedzibę lokalnego radia, a w Bajdzie powieszono dwóch policjantów.
Wiele tysięcy zwolenników opozycji albańskiej demonstrowało w piątek po raz kolejny w centrum Tirany przeciwko rządowi premiera Salego Berishy. W antyrządowych i antyprezydenckich demonstracjach 21 stycznia zginęły cztery osoby.
Rząd tunezyjski przyjął w piątek amnestię generalną dla więźniów politycznych, a dekret w tej sprawie ma zostać ogłoszony "w najbliższych dniach" - oświadczył rzecznik rządu Tajeb Bakkusz.
Bahrajńskie wojsko użyło ostrej amunicji, by rozpędzić piątkowe antyrządowe protesty w pobliżu Placu Perłowego w Manamie - poinformował były szyicki deputowany, na którego powołuje się agencja Reutera. Do szpitali trafiło co najmniej 20 osób.
Kilkadziesiąt osób w centrum Tunisu domagało się w piątek zamknięcia domów publicznych, skandując przed siedzibą MSW, że nie ma dla nich miejsca w kraju muzułmańskim. Manifestujący islamiści podkreślali, że w innych miastach przybytki te zostały już zamknięte.
W mieście Taizz na południowym zachodzie Jemenu tłumnie demonstrują w piątek zarówno przeciwnicy, jak i zwolennicy prezydenta Alego Abd Allaha Salaha, rządzącego od 32 lat, sojusznika USA w walce z Al-Kaidą.