Ponad 3 tys. Palestyńczyków demonstrowało w sobotę wieczorem w arabskiej dzielnicy wschodniej Jerozolimy protestując przeciwko izraelskiej kolonizacji tej części miasta. Demonstrację zorganizowały organizacje pacyfistyczne i lewicowe.
Kard. Stanisław Dziwisz odprawił 11 marca w Getsemani Mszę św. dla wiernych uczestniczących w Pielgrzymce Archidiecezji Krakowskiej do Ziemi Świętej. Metropolita krakowski spotkał się także z merem Jerozolimy i odwiedził Instytut Yad Vashem.
UE potępiła w poniedziałek Izrael za plany budowy nowych osiedli we wschodniej części Jerozolimy nazywając to przeszkodą w wysiłkach pokojowych. Były brytyjski premier Tony Blair wierzy jednak, że Izrael i Palestyńczycy chcą kontynuacji procesu pokojowego.
Skromna, w większości zielona wiązanka z pięciu lub siedmiu rodzajów krzewów, związana hajką, czyli rzemykiem z końskiego bicza - tak wygląda tradycyjna śląska palma wielkanocna.
Po raz pierwszy w historii na londyńskim Trafalgar Square pod gołym niebem wystawiono w Wielki Piątek publiczną inscenizację Męki Pańskiej, w której tłum widzów szedł w pochodzie za aktorem odgrywającym rolę Chrystusa sądzonego i niosącego krzyż.
Pieczenie specjalnych daktylowych ciastek w kształcie korony cierniowej, stukanie się jajkami, czy wędrówka świętego światła - to niektóre zwyczaje okresu wielkanocnego w miejscach życia Chrystusa - dzisiejszym Izraelu i Autonomii Palestyńskiej.
W Kanadzie u Eskimosów, w Ameryce Łacińskiej, w Moskwie i na Słowacji.
Palestyńczycy wierzą, że prezydent USA jest w stanie przekonać rząd Izraela o konieczności spełnienia podstawowych warunków, od których uzależniają oni wznowienie rozmów pokojowych.
Kilkadziesiąt oryginalnych dziewiętnastowiecznych fotografii Jerozolimy ze zbiorów izraelskiego antykwariusza Abrahama Madeiskera prezentuje wystawa "Oswajanie Jerozolimy. Fotografie 1857 - 1900", którą w niedzielę otwarto w Muzeum Etnograficznym w Krakowie.
Wobec procesów zachodzących w polskiej religijności szkolna katecheza staje się jedną z ważniejszych przestrzeni przekazu wiary – twierdzi Bogumił Łoziński. Poza tym w najnowszym "Gościu Niedzielnym":