Piotr Koper, który przez lata poświęcił się poszukiwaniom złotego pociągu, zupełnie nieoczekiwanie odkrył w Pałacu w Strudze koło Wałbrzycha renesansowe, liczące niemal 500 lat, malowidła naścienne.
Dwie osoby zginęły, a 15 zostało rannych, gdy w Mąkolnie koło Złotego Stoku (woj. dolnośląskie) nastąpił wybuch w zakładzie produkującym czarny proch.