W rejonie Suchego Wierchu Ornaczańskiego w sobotę zeszła lawina śnieżna. Dwie osoby znalazły się pod śniegiem - poinformował ratownik dyżurny TOPR Tomasz Wojciechowski.
Ciało polskiego turysty odnaleźli we wtorek ratownicy słowackiej Horskiej Służby - odpowiednika TOPR, po południowej stronie Świnicy w Tatrach.
W nocy z czwartku na piątek w rejonie Rysy Zaruskiego w Dolinie Koziej w Tatrach ratownicy TOPR odnaleźli ciało poszukiwanego turysty.
Dwóch mężczyzn porwanych w sobotę przez lawinę śnieżną w rejonie Suchego Wierchu Ornaczańskiego jest całych i zdrowych – powiedział PAP dyżurny TOPR Tomasz Wojciechowski.
Lawiny mogą schodzić samorzutnie, po intensywnych opadach TOPR ogłosiło 2 stopień zagrożenia. Z kolei na Babiej Górze ratownicy GOPR ogłosili lawinową jedynkę.
W Tatrach wieje halny osiągający w porywach prędkość ponad 100 km na godzinę. Ratownicy TOPR ogłosili w sobotę trzeci stopień zagrożenia lawinowego.
Nie żyje turystka, która w poniedziałek upadła z dużej wysokości poruszając się poza szlakami na Hawraniu w Tatrach słowackich - poinformował PAP dyżurny ratownik TOPR.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło około południa w rejonie Małego Koziego Wierchu. Turyści zawiadomili TOPR, że widzieli spadającą osobę.
Ciało pierwszego z poszukiwanych ratownicy odnaleźli w czwartek w nocy.
Ratownicy po obu stronach Rysów szukają mężczyzny, który zaginął dwa tygodnie temu. Akcja prowadzona jest z użyciem śmigłowca, przez ratowników TOPR i Horskiej Zahrannej Sluzby.