Bp Łuczok: Módlcie się, żebyśmy nie poddali się nienawiści
„To, co dzieje się teraz na wschodzie Ukrainy, to jest teraz koszmar. Mocno odczuwamy tę drogę krzyżową. Na początku staraliśmy się mocno być zjednoczeni z Chrystusem cierpiącym, który jest katowany i zabijany. W tym momencie widzę, że jesteśmy coraz bardziej zmęczeni i coraz trudniej nam trwać w tym zjednoczeniu."