Każdy człowiek ma pasterza. Jeśli nie chce dobrego, będzie miał złego. Innej opcji nie ma.
Takimi słowami można byłoby opisać sytuację w Kongu-Brazzaville, w którym publiczny kult religijny zawieszony jest już od trzech miesięcy w związku z pandemią.
Abp Józef Życiński został doktorem honoris causa Akademii Rolniczej w Lublinie.
Do naśladowania betlejemskich pasterzy - czujnych, gotowych do drogi, stawiających Boga na pierwszy miejscu – wezwał Benedykt XVI wierzących w homilii podczas tegorocznej Pasterki. W wigilijną noc w Bazylice Watykańskiej na uroczystej Mszy św. zgromadzili się pielgrzymi z całego świata.
Idzie już od siedmiu miesięcy. Kiedy jego mama zachorowała na raka, gorąco modlił się o jej zdrowie za wstawiennictwem Jana Pawła II. Obiecał , że jeśli mama wyzdrowieje, pójdzie pieszo do Wadowic.Wyzdrowiała.Zdjęcia: Roman Koszowski/GN
Jest pasjonatem, umie rozeznawać i wskazać zło.
Papież postawił na spotkania z „jego” kapłanami, inicjatywa godna naśladowania.
W ocenie bp. Buczka duchowieństwo rzymsko-katolickie pracujące w diecezji charkowsko-zaporskiej, zdało egzamin, pracując przez ostatnie trzy miesiące w bardzo trudnych warunkach, także na terenach, gdzie toczy się wojna.
Trumna z ciałem abp. Józefa Życińskiego jest już w Tarnowie. W tarnowskiej katedrze wierni i duchowieństwo będą się modlić w intencji swojego byłego ordynariusza. O godz. 18.00 zostanie odprawiona Msza św. żałobna w intencji zmarłego metropolity lubelskiego, w latach 1990-1997 biskupa tarnowskiego.
Niemożliwe staje się możliwe, gdy do akcji wkracza Bóg – to nie tani slogan reklamowy, ale rzeczywistość świata, w którym żyjemy. A nam, co pozostaje?