W dniu rozpoczęcia Światowego Spotkania Rodzin papież zawierzył też polskie rodziny Matce Bożej.
Sąd Najwyższy odrzucił wniosek skazanego księdza o kasację wyroku.
Spoglądamy cały czas w przyszłość, która nie wydaje się zbyt różowa, jeśli tak to możemy określić. Ale z punktu widzenia obecności salezjańskiej, jest to prawdziwe wyzwanie – mówi s. Chiara Cazzuola, przełożona generalna sióstr salezjanek. – Największym wyzwaniem jest edukacja. Nie możemy zaniechać nauczania, a to oznacza, że musimy być przede wszystkim obecni wśród młodych, musimy ich słuchać, wspierać, dodawać im odwagi, pomagać im odzyskać nadzieję na przyszłość i tworzyć możliwości rozwoju – podkreśla w rozmowie dla programu „Między ziemią a niebem”.
Po pierwszej kwietniowej Karawanie Pokoju do Lwowa, odbędą się dwie kolejne pod tym hasłem: „Zatrzymać wojnę”. Pod koniec czerwca celem podróży będzie Odessa a dokąd uda się w lipcu, nie jest jeszcze przesądzone.
W środę rozpoczyna się w Rzymie X Światowe Spotkanie Rodzin, zorganizowane z rocznym opóźnieniem z powodu pandemii koronawirusa. Po raz pierwszy zlot ten - inicjatywa św. Jana Pawła II - będzie miał nową formułę. Na mocy decyzji papieża Franciszka spotkanie odbędzie się jednocześnie w Kościołach lokalnych na świecie. Jego hasło to: "Miłość rodzinna: powołanie i droga świętości".
Adhortacja Amoris laetitia okazała się pomocna w codziennym życiu rodzinnym. Dają o tym świadectwo członkowie ruchu Nowe Rodziny, związanego z Ruchem Focolari. Na kilka dni przed Światowym Spotkaniem Rodzin w Rzymie wydali oni książkę, w której zebranych zostało 55 świadectw z całego świata.
Bp Michał Janocha włączył do stanu dziewic archidiecezji warszawskiej cztery panie. - Dokonujecie skoku w przepaść z nadzieją, że Ktoś tam was uchwyci - mówił, gratulując podjęcia "drogi odważnej, ryzykownej, pod prąd".