Jest jeszcze czas na dobrą wolę i na negocjacje po to, by oszczędzić ludziom jeszcze większych cierpień. Kard. Pietro Parolin wskazuje na to w specjalnym oświadczeniu, które jest pierwszą oficjalną reakcją Stolicy Apostolskiej na rosyjską inwazję na Ukrainę. Watykański Sekretarz Stanu wzywa polityków, by zaoszczędzili światu szaleństwa i okrucieństwa wojny.
		Ta wojna to powtórzenie grzechu Kaina!
		"Potrzeba dziś bardzo mocno naszej chrześcijańskiej solidarności z mieszkańcami Ukrainy. Włączając się w pragnienie Ojca Świętego Franciszka, bardzo proszę, aby najbliższa Środa Popielcowa była w naszych parafiach dniem postu i modlitwy w intencji pokoju oraz solidarności z Ukrainą" - napisał bp Tadeusz Lityński.
Rosjanom zależy na wywołaniu paniki i stworzeniu wrażenia, że Ukraina szybko zostanie podbita. Przed uleganiem wojnie informacyjnej przestrzega ojciec Paweł Tomaszewski, który jest proboszczem w Mariupolu. Jest to leżąca najdalej na wschodzie Ukrainy parafia rzymsko-katolicka.
		Już teraz gotowych jest 140 miejsc dla osób w ośrodkach rekolekcyjnych.
		„W czynieniu dobra nie ustawajmy, bo gdy pora nadejdzie, będziemy zbierać plony, o ile w pracy nie ustaniemy. A zatem, dopóki mamy czas, czyńmy dobrze wszystkim” (Ga 6, 9-10a)
		„Kiedy na Ukrainie realizuje się jeden z najczarniejszych scenariuszy musimy być blisko wiernych” – abp Mieczysław Mokrzycki, który pełni obowiązki przewodniczącego ukraińskiego episkopatu, pisze o tym w specjalnym apelu skierowanym do księży, zakonników i sióstr. Wzywa też do otwarcia kościołów i parafii dla uchodźców.
		"Módlmy się w intencji pokoju na Ukrainie, aby ci, którzy mają zakusy, by zniszczyć drugiego człowieka w imię swoich własnych interesów - opamiętali się" - powiedział rzecznik Konferencji Episkopatu Polski (KEP) ks. Leszek Gęsiak SJ, odnosząc się do rozpoczętej dziś rano agresji Rosji na Ukrainę. Zapewnił, że w sytuacji przybycia fali uchodźców z Ukrainy Kościół w Polsce poprzez wszystkie swoje struktury wesprze tych, którzy są w potrzebie.
		We wczesnych godzinach rannych w czwartek Rosja zaatakowała wiele miast na Ukrainie. „Obecnie wiele osób opuszcza miasta w obawie przed kolejnymi atakami, także na cele cywilne” - poinformował w rozmowie telefonicznej z austriacką agencją katolicką Kathpress biskup odesko-symferopolski Stanisław Szyrokoradiuk. „Napięcie i niepewność są ogromne. Nikt nie wie, kiedy nastąpi następny atak" – powiedział hierarcha.
		"To nie jest wojna przeciwko Ukrainie, ale wojna w sercu Europy. Wszyscy jesteśmy atakowani. Jest to wojna przeciwko całemu światu. Módlcie się za nas w oczekiwaniu na dobre wieści, wieści o pokoju, ponieważ Bóg jest z nami i jest naszą największą siłą. Modlimy się, aby nawrócił serca i skruszył je mocy pokoju, a nie broni" - mówi w rozmowie z włoską agencją SIR proboszcz greckokatolickiej parafii w Lisiczańsku w obwodzie ługańskim.