Liczba dzieci w Niemczech zmniejszyła się w ciągu minionego dziesięciolecia o 2,1 miliona. Tym samym, według prezesa Niemieckiego Urzędu Statystycznego Rodericha Egelera, jest to kraj „najuboższy” w dzieci.
Prezydent USA Barack Obama zapewnił w piątek, w przemówieniu do weteranów, że amerykańska gospodarka podźwignie się z kryzysu. Z zadowoleniem przyjął także lepsze niż oczekiwano dane z amerykańskiego rynku pracy.
Sąd w Kijowie podjął decyzję o aresztowaniu byłej premier Ukrainy Julii Tymoszenko, oskarżonej o nadużycia przy podpisywaniu kontraktów gazowych z Rosją w 2009 r. Decyzję o areszcie podjął sędzia Rodion Kiriejew na prośbę prokuratury.
Międzynarodowe organizacje nie ustają w wywieraniu nacisku na kraje Ameryki Łacińskiej i domagają się, by doprowadzono w nich do całkowitej depenalizacji aborcji. Pomocą w zwiększaniu presji ma być poddanie tych państw oenzetowskiemu mechanizmowi obserwacji o nazwie Powszechny Okresowy Przegląd (UPR) – ostrzega Katolicki Instytut Praw Człowieka i Rodziny (C-FAM) z Nowego Jorku.
Rzecznik rządu Libii Musa Ibrahim zdementował w piątek doniesienia powstańców o śmierci Chamisa Kadafiego, najmłodszego syna libijskiego przywódcy Muammara Kadafiego.
69-letnia obrończyni życia z Kanady kolejny raz trafiła do aresztu za cichą modlitwę przed kliniką aborcyjną w Toronto. Kobieta w czerwcu br. wyszła z więzienia, gdzie odsiadywała karę 28 miesięcy pozbawienia wolności za podobną aktywność. Sąd kanadyjski w 1994 roku wydał nakaz, by 170-metrowa strefa wokół klinik aborcyjnych w Toronto była wolna od działalności obrońców życia. Osiem z ostatnich 14 lat Linda Gibbons spędziła w więzieniu za łamanie tego prawa.
Chamis Kadafi, jeden z synów libijskiego przywódcy Muammara Kadafiego i dowódca tzw. brygady Chamisa, został zabity w czasie nalotu sił NATO dokonanego w nocy z czwartku na piątek w mieście Zliten, ok. 150 km na wschód od Trypolisu - podali w piątek powstańcy.
Co najmniej 20 osób, w tym siedmiu policjantów zostało rannych w czwartek wieczorem w Madrycie, podczas starć między protestującymi z ruchu "oburzonych" a siłami porządkowymi.