Popularność Nicolasa Sarkozy'ego w czerwcu jest najniższa od czasu wyborów prezydenckich w maju 2007 roku. Prezydenta Francji negatywnie ocenia 64 proc. ankietowanych - wynika z sondażu opublikowanego w poniedziałek w dzienniku "Liberation".
Walerij Pułkownikowa, ekspert od bezpieczeństwa lotów z Rosji, jest zdania, że przy organizowaniu lotu polskiego Tu-154M, który 10 kwietnia rozbił się pod Smoleńskiem, złamany został Kodeks Powietrzny Federacji Rosyjskiej.
Umiarkowane organizacje muzułmańskie przystąpiły w poniedziałek do akcji plakatowej mającej na celu pokazanie islamu jako religii wnoszącej pozytywne wartości do brytyjskiego społeczeństwa - informuje Sky TV.
Rebelianci dokonali ostrzału rakietowego bazy FOB (Forward Operating Base) Ghazni w Afganistanie. Lekko ranne zostały cztery osoby; ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, w najbliższym czasie powrócą do wykonywania obowiązków - podało wojsko.
W 265 miejscowościach na Węgrzech trwa walka z powodzią. Ewakuowano już 3800 osób, w tym około tysiąca dzieci - poinformowało w poniedziałek Ministerstwo ds. Administracji Państwowej i Sprawiedliwości.
Turecki minister spraw zagranicznych Ahmet Davutoglu wezwał w poniedziałek Izrael do wyrażenia zgody na międzynarodowe śledztwo w sprawie ataku na flotyllę z pomocą humanitarną dla Strefy Gazy.
Dowództwo Wojsk Wewnętrznych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Rosji zaprzeczyło w poniedziałek, jakoby żołnierze tej formacji okradli Andrzeja Przewoźnika, jedną z ofiar katastrofy pod Smoleńskiem, wykorzystując jego karty kredytowe.
Jeśli okaże się, że informacje te nie są oparte na faktach, to historia ta może wywołać poważny skandal międzynarodowy - podkreśla w poniedziałek dziennik "Izwiestija", komentując doniesienia na temat ograbienia w Smoleńsku ciała Andrzeja Przewoźnika.
Irański Czerwony Półksiężyc "pod koniec tygodnia" wyśle dwa statki z pomocą humanitarną do Strefy Gazy - poinformowała w poniedziałek agencja IRNA cytując przedstawiciela tej organizacji.
Indonezyjska policja poszukuje 26 więźniów, którzy podczas weekendu uciekli z więzienia w mieście Jayapura, stolicy zachodniej prowincji Papua. Osadzeni wykorzystali związane ze sobą prześcieradła i ubrania, by pokonać 2,5 metrowy mur otaczający więzienie Abepura.