Dwaj członkowie francuskiego rządu - sekretarz stanu w MSZ Alain Joyandet i sekretarz stanu ds. rozwoju regionu stołecznego Christian Blanc podali się do dymisji - poinformował w niedzielę Pałac Elizejski. Obaj polityków krytykowano ostatnio za to, że żyli wystawnie na koszt podatników.
W atmosferze zaciętej walki politycznej i w cieniu przemocy, która w ciągu ostatnich trzech lat pochłonęła 23 000 śmiertelnych ofiar, w Meksyku odbywają się w niedzielę wybory gubernatorów w 12 z 32 stanów.
Grupa przeciwników Bronisława Komorowskiego zgromadziła się w niedzielę w Londynie przed pomnikiem gen. Władysława Sikorskiego, nieopodal ambasady RP, z transparentami agitującymi przeciwko temu kandydatowi na prezydenta.
Włoch Alessandro Petacchi z grupy Lampre wygrał pierwszy etap 97. edycji wyścigu Tour de France, którego trasa liczyła 223 kilometry i prowadziła z Rotterdamu do Brukseli. Liderem pozostał zwycięzca sobotniego prologu Szwajcar Fabian Cancellara (Saxo Bank).
W Hiszpanii głosowanie w drugiej turze wyborów na prezydenta RP przebiega spokojnie, sprawnie i bez zakłóceń - poinformowała PAP konsul RP w Madrycie Agnieszka Kucińska. "Jest ogromne zainteresowanie wyborami" - dodała.
Minister finansów George Osborne polecił resortom rządowym przygotowanie planu zmniejszenia ich wydatków o 25-40 proc. do końca lipca. Jest to więcej niż sugerowane pod koniec czerwca 25 proc. - informuje telewizja Sky.
Rzecznik szwajcarskiego resortu sprawiedliwości Folco Galli powiedział, że wkrótce zapadnie decyzja o tym, czy Roman Polański zostanie wydany Stanom Zjednoczonym - podała w niedzielę agencja Associated Press.
Kolejny dzień wyjątkowo dotkliwe upały nękają prawie całe Włochy. W Rzymie, Mediolanie, Turynie i Wenecji temperatura sięga 40 stopni. Łącznie w 13 miastach obowiązuje trzeci, najwyższy stopień alarmu.
Kobieta-zamachowiec wysadziła się w powietrze w poczekalni siedziby gubernatora prowincji Anbar w mieście Ramadi. Zginęły cztery osoby, a rannych zostało 39.
Polacy, mieszkający i czasowo przebywający we Włoszech, masowo przybywają do trzech komisji wyborczych w Rzymie, Mediolanie i Neapolu, by zagłosować w drugiej turze wyborów prezydenckich. Zanotowano tam wysoką frekwencję, a przed polskimi placówkami stoją kolejki.