Firma zarządzająca japońską elektrownią atomową Fukushima I poinformowała w niedzielę, że w dwóch tamtejszych reaktorach na sześć udało się ochłodzić zbiorniki z prętami paliwowymi i sytuacja tam jest opanowana.
Pociski rakietowe odpalone przez siły amerykańskie i brytyjskie w ramach operacji przeciwko libijskiemu przywódcy Muammarowi Kadafiemu trafiły w 20 z 22 celów - poinformowało w niedzielę amerykańskie dowództwo.
W ocenie brytyjskich komentatorów prasowych sobotni atak na Libię z użyciem pocisków rakietowych, to łatwa część operacji. Jednak już wkrótce ma okazać się, że koalicja międzynarodowa utworzona przeciw Muammarowi Kadafiemu stanęła w obliczu trudnych wyborów.
Szef Ligi Arabskiej Amr Musa oświadczył w niedzielę, że gdy Liga wezwała do stworzenia strefy zakazu lotów nad Libią nie chciała, aby Zachód dokonywał ataków wojskowych godzących w ludność cywilną.
Tybetański Parlament na Uchodźstwie w Dharamsali w północnych Indiach poprosił 18 marca niemal jednogłośnie Dalajlamę XIV, aby na nowo rozważył swą zapowiedź ustąpienia z funkcji politycznego przywódcy Tybetu. Samdhong Rinpoche – premier tybetańskiego rządu na wygnaniu – powiedział włoskiej agencji misyjnej AsiaNews, że posłowie przedstawią obecnie swą uchwałę samemu zainteresowanemu, aby się z nią zapoznał i podjął ostateczne postanowienie.
Siły lojalne wobec libijskiego przywódcy Muammara Kadafiego wkroczyły do centrum Misraty, będącej w rękach powstańców. Co najmniej dwie osoby zginęły od kul - informuje w niedzielę agencja Reutera powołując się na mieszkańców.
Justyna Kowalczyk zajęła w szwedzkim Falun drugie miejsce w biegu na dochodzenie na 10 km w finałowych zawodach narciarskiego Pucharu Świata. Wygrała Marit Bjoergen. Polkę wyprzedziła o 1.58,0 s. Trzecia była kolejna Norweżka, Therese Johaug - 2.30,4 s straty.
Ponad 100 osób zostało rannych w niedzielę w mieście Dara, na południu Syrii, gdy siły bezpieczeństwa ostrzelały wielotysięczny tłum demonstrantów i użyły gazu łzawiącego. Była to kolejna antyrządowa manifestacja w Darze w ostatnich dniach.
Rosja wezwała w niedzielę siły koalicji międzynarodowej do zaprzestania "nieselektywnego stosowania siły" w Libii i do niewychodzenia poza ramy mandatu ONZ. Z oświadczeniem takim wystąpiło Ministerstwo Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej.
Liczba zabitych na skutek nalotów sił zachodnich, przeprowadzonych w Libii z soboty na niedzielę, wzrosła do 64 - oświadczył w niedzielę przedstawiciel libijskiego resortu zdrowia.