Felieton przedwielkanocny.
Nie rozumiem - mówi ten czy ów. A chcesz zrozumieć? Słuchasz?
Musimy być świadomi, że nie z ludźmi walczymy. I musimy być świadomi, że nie sami walczymy. Pierwsze zdanie napełnia lękiem. Drugie zdanie – nadzieją. Bo Bóg nie przegrywa.
Sąsiadka protestantka sprzedała ją w ręce handlarzy ludźmi. Z jej „usług” korzystali przykładni katolicy. Wiarę w ludzi i Boga pomogły odzyskać zakonnice.
Nie planować, ale wyzwalać twórczość. Nie dyrygować, ale towarzyszyć.
Przejdzie pan na firmę – takie słowa usłyszało od swojego szefa wielu polskich pracowników. Nowy Kodeks pracy ma pomóc tym, którzy zostali zmuszeni do samo-zatrudnienia. Pomysł ma jednak przeciwników.
Od trzech lat Kancelaria Prezydenta organizuje pomoc dla Polaków na Wschodzie. A Polacy cały czas czekają…
Aby wydać Żyda, wystarczał jeden szmalcownik. Dla uratowania go potrzebny był cały łańcuch ludzi dobrej woli.
Nibylandia istnieje naprawdę. I to nie jedna. Państwa nieuznawane, republiki widma. Komu zależy na ich utrzymaniu?
Nic tak nie odstręcza od wiary, jak rozmijanie się zarozumiałych deklaracji z praktyczną postawą głoszącego Ewangelię.