Lankijska policja przeszukała w ubiegłym tygodniu sierociniec prowadzony przez Misjonarki Miłości w Maratuwa w archidiecezji Kolombo (Sri Lanka).Władze zdecydowały o aresztowaniu przełożonej placówki, s. Mary Elizy.
Misjonarka została oskarżona o „handel dziećmi”. Katolicka zakonnica podkreśla swą niewinność i deklaruje, że w ośrodku nie była prowadzona działalność sprzeczna z prawem i wiarą katolicką. „Misjonarki Miłości nigdy nie były zaangażowane w handel dziećmi. Ich misją jest troska o najmłodszych i o samotne matki. Nigdy nie brałyśmy pieniędzy za adopcje. Te były przeprowadzane legalnie” – powiedział Misjonarka Miłości przed aresztowaniem. Zauważyła przy tym, że wokół sierocińca narosło wiele spekulacji medialnych. Rozsiewano w ten sposób fałszywe wiadomości na temat katolickiej działalności na rzecz dzieci.
Policja Sri Lanki została poinformowana anonimowym donosem i postanowiła sprawdzić rzekomo nielegalną działalność misjonarek. Zabezpieczyła dokumentację sierocińca i przesłuchała mieszkańców. Dziś miała zostać wydana decyzja sądu o ewentualnym oskarżeniu. Wspólnota misjonarek w relacji dla agencji AsiaNews przyznaje, że pośrednią przyczyną aresztowania może być przyjęcie przez przełożoną ciężarnej Lankijki. Policja nie została poinformowana o nowej lokatorce sierocińca.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.