Justyna Kowalczyk wygrała sprint techniką klasyczną narciarskiego Pucharu Świata w estońskiej miejscowości Otepaeae. Polka po pasjonującym finiszu o 0,1 s wyprzedziła Norweżkę Marit Bjoergen. Trzecia była Rosjanka Natalia Matwiejewa - 0,9 s straty.
Dzięki temu zwycięstwu podopieczna Aleksandra Wierietielnego zmniejszyła stratę do prowadzącej w klasyfikacji generalnej PŚ Bjoergen. Norweżka ma obecnie o 82 punkty więcej od Kowalczyk.
Do rozmów dołączą przedstawiciele największych państw UE. Zabraknie tylko Polski.
W rozmowach w Waszyngtonie przyda się Zełenskiemu obecność życzyliwych mu ulubieńców Trumpa.
Amerykański przywódca ogłosił walkę z przestępczością w stolicy.