GN: Znak czułości Boga

Jego łaską jest szczególny dar Ducha Świętego – łaska umocnienia, pokoju i odwagi w znoszeniu choroby lub starości, łaska odpuszczenia grzechów, uzdrowienia duszy, a czasem ciała, jeśli taka jest wola Boża. Sakrament jest skuteczny, nawet jeśli nie przywrócił zdrowia. „Cierpienie samo w sobie jest bez sensu, jest czymś złym” – stwierdza ks. Jaklewicz – „Kto jednak w chorobie potrafi zjednoczyć się z krzyżem Jezusa, ten zamienia swoje łoże boleści w ołtarz ofiarny”. Sakrament chorych jest modlitwą Kościoła za cierpiącymi, a jeśli ktoś ofiaruje Bogu swój ból, to jego postawa buduje i uświęca Kościół.

Poza tym w numerze:

Wielka niewiadoma [Tomasz Rożek]

Podejmując temat katastrofy smoleńskiej, Tomasz Rożek zwraca uwagę na nieścisłości i zakłamania, które pojawiały się w kolejnych stwierdzeniach dotyczących tej tragedii. Dziennikarz zadaje pytanie, na jakiej podstawie powstał raport komisji Millera, skoro polscy eksperci nie mieli dostępu do wszystkich dokumentów i kluczowych badań, a czarne skrzynki i wrak samolotu są nadal w Rosji. Po ataku terrorystycznym na Nowy Jork przeprowadzono liczne badania i symulacje oraz zorganizowano wiele konferencji naukowych na temat ataku, choć miliony ludzi na całym świecie oglądało samoloty wbijające się w wieże World Trade Center – przyczynę zawalenia się tych wież. Po katastrofie smoleńskiej takich badań, symulacji i konferencji naukowych nie organizowano. Dziennikarz na postawione przez siebie pytanie o to, co się stało w Smoleńsku, odpowiada: „Tego nie wiemy i coraz częściej można odnieść wrażenie, że wcale wiedzieć nie chcemy”. Na temat kłamstw pojawiających się w odniesieniu do tragedii smoleńskiej Rożek stwierdza: „Czy ktoś je produkuje? A mało jest osób, którym zależy na zaciemnianiu obrazu katastrofy?”.
 

Przepis na ciasto [Marcin Jakimowicz]

„Watykan zatwierdził Statuty i elementy celebracji występujące w czasie neokatechumenalnej formacji. I wydaje się, że spór wokół neokatechumenatu powinien ucichnąć” – uważa Marcin Jakimowicz. Niestety, decyzja Watykanu nie zamknęła ust zaciekłym obrońcom czystości liturgii, którzy od lat na słowo „Droga” reagują histerią. Wydaje się, że zapominają słowa Jezusa o tym, że dzieło poznaje się po jego owocach. Te zaś są zdumiewające: „Od połowy lat 80. ponad 4 tysiące dziewcząt ze wspólnot wstąpiło do klasztorów klauzurowych, a kilka tysięcy mężczyzn do seminariów diecezjalnych czy zakonnych (ponad 1600 zostało już wyświęconych)”. A są to tylko te owoce, które da się wyrazić, zmierzyć w liczbach. Znacznie więcej dobra dzieje się poza statystykami, bo nie da się matematycznie ująć rozwoju duchowego tysięcy ludzi. Warto o tym pamiętać, oceniając działalność neokatechumenatu.


Prawo decyzji [Andrzej Grajewski]

Andrzej Grajewski stawia ministrowi spraw zagranicznych Radosławowi Sikorskiemu trudne pytania o wyzwania polskiej polityki zewnętrznej. Wśród zagadnień związanych z unią fiskalną, śledztwem smoleńskim i Gazociągiem Północnym przewija się przede wszystkim pytanie o istotę suwerenności. Minister Sikorski definiuje ją jako „możliwość stanowienia o sobie”, a w kontekście rezygnacji z niej w pewnych obszarach na rzecz Komisji Europejskiej bądź kodeksu Schengen, uważa, że „możemy cedować część naszej suwerenności na inne podmioty, jeśli jest to dla nas korzystne”. Suwerenność wówczas określa jako możliwość decydowania na jakich warunkach się to odbywa oraz możliwość wycofania się z takich decyzji, gdy przestają być dla nas korzystne.


Copywright by ACTA [Jacek Dziedzina]

Umowa ACTA gwałtownie spolaryzowała polskie społeczeństwo. Najgłośniej protestuje środowisko internautów, twierdząc że to zamach prywatność internautów i prawa obywatelskie. Jej zwolennicy uważają, że ACTA nie narzuca Polsce żadnych nowych regulacji, bo ochrona praw własności intelektualnych jest już u nas zapewniona. Wszyscy przyznają, że największy problem to zbyt ogólny i nieprecyzyjny język dokumentu. Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych ma obawy, że dzięki jego zapisom firmy z zagranicy będą mogły uzyskiwać od polskich dostawców internetu dane pozwalające zlokalizować osoby ściągające pliki z internetu oraz wykonywać bez postępowania karnego działania, które dzisiaj są przeznaczone dla policji oraz innych uprawnionych służb publicznych. Wiele zastrzeżeń budzą również okoliczności w jakich ACTA powstawała. Pytanie, dlaczego polski rząd zdecydował się ją podpisać, pozostaje bez odpowiedzi.

Brama do piekła [Przemysław Kucharczak]

Przemysław Kucharczak przytacza trzy świadectwa chłopaków uwiedzionych przez marihuanę. David, Igor i Doni padli ofiarą kłamliwej propagandy o tym, jakoby marihuana nie uzależniała. Ich historie dowodzą, że marihuana to narkotyk, który wprowadza w uzależnienie powoli i łagodnie. Niszczy przede wszystkim osobowość, otwiera na dalsze eksperymenty z narkotykami i ściąga na margines życia. Gwałtowny wzrost poparcia dla legalizacji marihuany wśród młodzieży to efekt nieodpowiedzialnej kampanii politycznej Janusza Palikota, który w bardzo krótkim czasie zmanipulował całe rzesze młodych, chętnie wybierających drogę „na skróty”. Ludzi wpadających nieświadomie w uzależnienie czeka jedynie dramat, trzeba zatem głośno mówić o tym, że marihuana to nie jest niewinna rozrywka.