W wojennym thrillerze „Hans Kloss. Stawka większa niż śmierć” Piotra Adamczyka i Adama Woronowicza zobaczymy w mundurach SS, jako zaciekłych wrogów agenta J-23.
Rola nazisty była szczególnym wyzwaniem dla Adamczyka, który w filmie Patryka Vegi wcielił się w słynnego sturmbannführera Hermanna Brunnera. Jak zapewnił aktor w jednym z wywiadów, zrobił wszystko, by nie zafałszować i nie zepsuć tej roli.
Akcja filmu rozgrywa się w 1945 roku. Hans Kloss (Tomasz Kot), agent polskiego wywiadu o kryptonimie J-23, wpada na trop skarbu zrabowanego przez nazistów. W intrydze bierze udział stary znajomy Klossa, Hermann Brunner . Kloss, próbując pokrzyżować plany wroga. W produkcji pojawią się także znani ze „Stawki większej niż życie" Stanisław Mikulski i Emil Karewicz.
Według producenta „Hans Kloss. Stawka większa niż śmierć" to trzymający w napięciu, szpiegowski film wojenny w klimacie popularnego serialu, ale opowiedziany językiem współczesnego kina - ze spektakularnymi efektami specjalnymi i dynamiczną, pełną suspensu akcją. Film trafi do kin 16 marca.
Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.