Czterdziestu poszkodowanych w sobotniej katastrofie kolejowej pod Szczekocinami nadal przebywa w szpitalach, cztery osoby są na oddziałach intensywnej terapii - poinformowało Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach.
Najwięcej, bo ośmiu poszkodowanych, przebywa w Sosnowcu, pięciu w Myszkowie, po czterech w Zawierciu, Częstochowie, Włoszczowie i Krakowie, troje w Piekarach Śląskich, po dwóch pacjentów w Dąbrowie Górniczej oraz Czerwonej Górze. Pojedyncze osoby są nadal leczone w Busku Zdroju, Jędrzejowie, Miechowie i Kielcach
Czterej pacjenci znajdują się na oddziałach intensywnej terapii w Zawierciu, Czerwonej Górze k. Kielc oraz w Sosnowcu.
Jak powiedział PAP rzecznik szpitala św. Barbary w Sosnowcu Mirosław Rusecki, w przypadku siedmiu pacjentów "nie ma zagrożenia życia", natomiast stan pacjentki znajdującej się na Klinicznym Oddziale Intensywnej Terapii "jest bardzo ciężki, ale stabilny". Pacjentka została we wtorek przewieziona do Sosnowca ze szpitala w Zawierciu. Wcześniej amputowano jej nogę.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.