Charles Taylor, b. prezydent Liberii, został uznany w czwartek przez międzynarodowy trybunał za winnego zbrodni wojennych w sąsiednim Sierra Leone, gdzie wspierając miejscowych rebeliantów wywołał wojnę, w której w latach 1991-2001 zginęło ok. 100 tys. ludzi.
Taylor odpowiadał przed sądem specjalnym dla Sierra Leone w Hadze, który wyrok w jego sprawie ogłosi w późniejszym terminie. Proces trwał od 4 czerwca 2007 roku do 11 marca 2011 roku.
Na terenach objętych konfliktami respektowane być powinno prawo humanitarne.
Organizatorzy zapowiadają, że będzie barwny, taneczny i pełen radości. Koniecznie posłuchaj!
Twierdzi, że byłby tam narażony na nadużycia i brak opieki zdrowotnej.
Przypada ona 13 dni po Wigilii u katolików, czyli 6 stycznia w kalendarzu gregoriańskim.
Sąd nakazał zbadanie możliwości popełnienia zbrodni wojennych przez żołnierza z Izraela.