Lednicka jutrznia z Prymasem Polski

Uczestnikom modlitewnego spotkania towarzyszyli: prymas Polski abp Józef Kowalczyk, abp senior Henryk Muszyński, abp Szczepan Wesoły, bp Wojciech Polak i o. Jan Góra.

W słowie do młodych abp Józef Kowalczyk przypomniał, że tegoroczne spotkanie lednickie odbywa się w przededniu 33. rocznicy pierwszej pielgrzymki bł. Jana Pawła II do Gniezna. To właśnie stąd, z kolebki chrześcijaństwa w Polsce rozpoczął swoje pielgrzymowanie po Ojczyźnie i tu apelował o poszanowanie dziedzictwa pozostawionego nam przez przodków. „Zapewne słyszeliście o spotkaniu młodych pod balkonem Rezydencji Arcybiskupów Gnieźnieńskich. To właśnie wówczas Jan Paweł II nawoływał, abyśmy doceniali wartość naszych korzeni, abyśmy się od nich nie odcinali. To jest nasze zadanie – mamy umacniać i przekazywać następnym pokoleniom dziedzictwo naszych ojców” – mówił Prymas.
Przypomniał również młodym, że papież wielokrotnie podkreślał, że są nadzieją Kościoła, że są jego nadzieją. „Te słowa są wciąż aktualne i mogą służyć jako przesłanie dla nas wszystkich” – stwierdził abp Kowalczyk.

Głos zabrał także goszczący w Gnieźnie abp Szczepan Wesoły, wieloletni delegat prymasa Polski dla duszpasterstwa emigracyjnego. Sięgając do swoich doświadczeń z pracy z młodzieżą polonijną podkreślił, że od słów ważniejszy jest przykład. „Znacie postać św. Jana Marii Vianey’a. Gdy został posłany do Ars, miasta bez Chrystusa, zrozumiał, że nie będzie mógł dać jego mieszkańcom czegoś, czego nie posiada. Pojął, że żeby dać Chrystusa musi żyć z Chrystusem. To był jego początek i to jest początek każdego z nas. Być świadkiem to znaczy dawać świadectwo o tym, co widziałem, co przeżyłem, o swoim spotkaniu z Chrystusem” – mówił abp Wesoły.

Abp senior Henryk Muszyński z kolei wyraził radość, że gnieźnieńska stacja lednickiego spotkania na powrót została ożywiona. „W moim przekonaniu jest to bardzo potrzebne. Lednica to chrzest, Gniezno natomiast to świadectwo męczeństwa św. Wojciecha” – mówił. Nawiązał także do tematu XVI Spotkania Młodych nad Lednicą, którym jest miłosierdzie. Jak podkreślił, miłosierdzie to nie jest wymysł św. siostry Faustyny, ani dzieło Jana Pawła II. „Miłosierdzie zostało wpisane w Pismo Święte. Miłosierdzie to nie jest miłość na zasadzie wzajemności, ale miłość do maluczkich, ubogich, pokrzywdzonych, grzeszników, do tych, którzy nie umieją kochać i którzy zostali zmarginalizowani. Miłosierdzie to pochylenie się odwiecznego Boga nad potrzebującym człowiekiem” – mówił na koniec abp Muszyński.

W jutrzni w Gnieźnie uczestniczyło około tysiąca młodych ludzi z archidiecezji gnieźnieńskiej i innych polskich diecezji wraz ze swoimi duszpasterzami. Obecne były także licznie siostry zakonne. Z Gniezna młodzież wraz z relikwiami św. Wojciecha wyruszyła na Pola Lednickie, gdzie o godzinie 17.00 rozpocznie się szesnasty apel młodych u źródeł chrzcielnych Polski.