Nadszedł czas, by ujawnić prawdziwe oblicze islamu” – stwierdził Mosab Hassan Yousef, syn jednego z założycieli i lderów Hamasu, który nawrócił się na chrześcijaństwo, i były agent tajnych służb izraelskich.
„Nadszedł czas, by ujawnić prawdziwe oblicze islamu” – stwierdził, według portalu CBNNews.com, Mosab Hassan Yousef, były agent służb izraelskich i syn jednego z założycieli Hamasu, który nawrócił się na chrześcijaństwo. „Islam nie jest religią pokoju. Jest religią wojny, a większość muzułmanów nie rozumie prawdziwej natury islamu”.To pierwsza wizyta Yousefa w Izraelu od roku 2007, kiedy wyjechał do USA.
Wielu Palestyńczyków, łącznie z jego rodzicami, uważa go za zdrajcę zasługującego na śmierć. „Proszę mnie nie nazywać jego matką bo nie jest już moim synem” – powiedziała agencji Reutera matka Yousefa – „Wybrał inną religię niż islam. Jesteśmy muzułmanami a on atakuje naszą religię”. „Zwykle ludzie wstydzą się swoich złych uczynków. Ludzie przyzwyczaili się żyć w ciemności…Ja zacząłem żyć w świetle. Nie zrobiłem nic złego ratując wiele ludzkich istnień”. – tłumaczył swoje działania Yousef.
Musab Hasan Jusuf jest synem szejcka Hasana Jusufa, jednego z siedmiu założycieli Hamasu – organizacji terrorystycznej odpowiedzialnej za liczne zamachy samobójcze i ataki wymierzone w Izrael. Od najmłodszych lat od środka obserwował działalność Hamasu, asystował ojcu w aktywności polityczne. Pomimo ścisłych związków z kierownictwem Hamasu Musab zgodził się na współpracę z Izraelczykami, aby ocalić życie niewinnych ludzi. Kilkuletnie poszukiwania duchowe doprowadziły go do radykalnego zrewidowania poglądów, porzucenia islamu i wyznania wiary w Jezusa Chrystusa.
Na stronach swojej książki „Syn Hamasu” Musab Hasan Jusuf przedstawił sensacyjne informacje na temat swojej prawdziwej roli. Książka, wydana niedawno w Polsce, niemal natychmiast po premierze trafił na listę bestsellerów „New York Times”.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.