Jeden z najlepszych bramkarzy na świecie Gianlugi Buffon po mistrzostwach Europy pojechał do Medjugorje.
Włoscy piłkarze ulegli w niedzielnym finale broniącej tytułu Hiszpanii 0:4. Na Stadionie Olimpijskim w Kijowie 34-letniego Buffona pokonali kolejno David Silva, Jordi Alba, Fernando Torres (współkról strzelców polsko-ukraińskiego turnieju) i Juan Mata. To był jego już 120. występ w reprezentacji; debiutował w 1997 roku.
Jak podały bałkańskie media, Buffon poleciał prywatnym samolotem do Mostaru (Bośnia i Hercegowina), poważnie zniszczonego w latach 90. w wyniku wojny, a następnie udał się samochodem do pobliskiego Medjiugorja.
Kapitan włoskiej kadry zapowiedział, że pozostanie tam do środy. Miejsce pielgrzymek Medziugorie ostatnio jest bardzo popularne we włoskiej piłce nożnej, już dwukrotnie w tym roku odwiedził je Roberto Mancini, trener mistrza Anglii Manchesteru City.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.