Pięć osób zginęło w środę w Karlsruhe w Niemczech, gdzie podczas próby eksmisji z mieszkania doszło do strzelaniny, a sprawca wziął zakładników - podała miejscowa policja.
Policjanci, którzy dostali się do zabarykadowanego mieszkania w domu wielorodzinnym w północnej części miasta, znaleźli wewnątrz ciała pięciu osób, w tym jednej kobiety.
Do tragedii doszło w środę około godz. 9. Według wstępnych informacji, które podała agencja dpa, mężczyzna zamieszkujący lokal na ostatnim piętrze budynku wpuścił do mieszkania komornika, ślusarza oraz towarzyszącą im osobę. Następnie padły strzały, a mężczyzna zabarykadował się w mieszkaniu wraz zakładnikami.
Na miejsce wezwano jednostkę specjalną policji, która zabezpieczyła teren wokół budynku. Jeden ze świadków zeznał, że prawdopodobnie w strzelaninie zginęła jedna osoba.
Policjanci podjęli próbę odbicia zakładników koło południa, gdy poczuli wydobywający się z mieszkania zapach dymu. W środku znaleźli ciała czterech osób, potem odkryto zwłoki piątej osoby. Wszystkie ofiary zginęły od kul.
Wśród zabitych jest sprawca zdarzenia, który - jak twierdzą media - był myśliwym i legalnie posiadał kilka sztuk broni.
Policja ustala przyczyny oraz dokładne okoliczności tragedii.
Dr Filip Gańczak z IPN.Gańczak z IPN o niemieckich rozliczeniach z nazizmem.
Europa Środkowa na pół wieku znalazła się pod kontrolą ZSRS.
Do wyboru nowego papieża potrzeba dwóch trzecich głosów, czyli 89.
Co powiedział Jan Paweł II, co Benedykt XVI, a co Franciszek?
Poprzedzające konklawe spotkania kardynałów przeżył on jako „piękne i poważne rekolekcje”.
Na godzinę 10.00. zaplanowano Mszę św. Pro eligendo Romano Pontifice (o wybór papieża rzymskiego).