U wschodnich wybrzeży Nowej Zelandii odnotowano w sobotę trzęsienie ziemi o sile 5,8 w skali Richtera, ale nie ma jak dotąd informacji o ofiarach lub poważnych stratach materialnych - podały amerykańskie służby geologiczne (USGS).
Wstrząs miał miejsce u wybrzeży jednej z dwóch głównych wysp Nowej Zelandii - Wyspy Północnej; hipocentrum znalazło się na głębokości 20 km - podaje AP.
Według agencji EFE, powołującej się na nowozelandzkie służby geologiczne, hipocentrum trzęsienia ulokowane było na głębokości 12 km, a epicentrum - 489 km na wschód od Auckland.
Władze nie wydały ostrzeżenia przed tsunami.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.