Po co mi Msza w języku polskim, na którą jadę na drugi koniec miasta, choć pod bokiem mam niemiecką? Przyjeżdżam tu, aby pozostać sobą.
Usłyszałem to w Aachen (Akwizgranie) od ludzi przyjeżdżających do Polskiej Misji Katolickiej na niedzielną Mszę św. z całej okolicy miasta słynącego ze wspaniałej katedry. Polacy w Aachen osiedlali się zaraz po wojnie. Zostali tam pewna grupa żołnierzy gen. Maczka oraz dipisi, najczęściej byli robotnicy przymusowi.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Unijne decyzje dotyczące tych regulacji nie będą implementowane do czeskiego prawa.
Ale producenci samochodów od 2035 r. musieli spełnić wymóg redukcji emisji CO2 o 90 proc.
"To wielki zaszczyt stać tu dzisiaj i odbierać tę nagrodę w imieniu ojca".
Złożyła je I prezes Sądu Najwyższego. Nie zostało jeszcze rozpatrzone.