Kard. Antonio Cañízares przewodniczył w Avili jubileuszowej Mszy z okazji 450-lecia fundacji klasztoru św. Józefa.
W 1562 r. św. Teresa przeniosła się do niego z klasztoru Wcielenia i rozpoczęła wielką reformę Karmelu.
„Ten dzień ma wielkie znaczenie. Jest to dzień radości, dziękczynienia i uwielbienia za wielkie dzieła, jakie wyszły z tego miejsca przez 450 lat. Święta Teresa lubiła przypominać psalm, który mówi «Miłosierdzie Pańskie na wieki sławić będę». To miłosierdzie jest tak bardzo widoczne w życiu Świętej. Nie chciała nic innego, jak tylko chwały Boga i zbawienia dusz” – mówił w homilii kard. Antonio Cañízares. Dzisiejsze czasy nie są zbyt odmienne od tych, w których żyła św. Teresa. Stąd prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów wezwał karmelitów i karmelitanki, by kroczyli drogą doskonałości wytyczoną przez mistyczkę z Avili i pomogli innym w odkrywaniu Boga: „Temu, kto ma Boga, nie brakuje niczego. Bóg sam wystarcza”. Kard. Cañízares przypomniał też list Benedykta XVI z okazji fundacji klasztoru św. Józefa.
W Mszy jubileuszowej udział wzięło wielu biskupów, kapłanów, karmelitów i karmelitanek, a także władze regionalne i państwowe, w tym minister spraw wewnętrznych Jorge Fernández Díaz. Wierni mogli też ucałować relikwię św. Teresy, która została specjalnie przywieziona z Rzymu.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.