W archidiecezji katowickiej ruszyła inicjatywa o nazwie „Światło w familoku”. 6-ciu kapłanów zostało posłanych do pracy wśród najuboższych śląskich robotników.
- Chodzi o to, by do osób ubogich, pozbawionych nadziei, bezrobotnych, często wykluczonych społecznie, dotrzeć ze światłem Ewangelii - wyjaśnia koordynator inicjatywy ks. Piotr Wenzel.
Kapłani dotrą w najuboższe rejony Rudy Śląskiej, Świętochłowic, Bytomia i Katowic - dodaje ks. Wenzel.
Metoda pracy z ubogimi rodzinami została wypracowana przez Stowarzyszenie św. Filipa Nereusza, które od 13-u lat w Rudzie Śląskiej podejmuje działania wpisujące się w taką apostolską działalność Kościoła.
Praca kapłanów posłanych do familoków będzie polegała na wspólnym odkrywaniu z ubogimi, w jaki sposób dzień po dniu Bóg jest obecny w ich życiu, i jak do nich mówi, jako do swoich umiłowanych dzieci.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.