W archidiecezji katowickiej ruszyła inicjatywa o nazwie „Światło w familoku”. 6-ciu kapłanów zostało posłanych do pracy wśród najuboższych śląskich robotników.
- Chodzi o to, by do osób ubogich, pozbawionych nadziei, bezrobotnych, często wykluczonych społecznie, dotrzeć ze światłem Ewangelii - wyjaśnia koordynator inicjatywy ks. Piotr Wenzel.
Kapłani dotrą w najuboższe rejony Rudy Śląskiej, Świętochłowic, Bytomia i Katowic - dodaje ks. Wenzel.
Metoda pracy z ubogimi rodzinami została wypracowana przez Stowarzyszenie św. Filipa Nereusza, które od 13-u lat w Rudzie Śląskiej podejmuje działania wpisujące się w taką apostolską działalność Kościoła.
Praca kapłanów posłanych do familoków będzie polegała na wspólnym odkrywaniu z ubogimi, w jaki sposób dzień po dniu Bóg jest obecny w ich życiu, i jak do nich mówi, jako do swoich umiłowanych dzieci.
Zaapelował też, aby pozostali wierni tradycji polskiego oręża.
"Śmiało można powiedzieć, że pielgrzymujemy. My przedstawiciele władz państwowych (...)".
W kraju w siłę rosną inne, zwaśnione z nimi grupy ekstremistów.
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.