Ustalenia i wyniki obradującego w Watykanie XIII Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów muszą mieć przede wszystkim znaczenie dla samych biskupów - uważa kard. Christoph Schönborn.
W rozmowie z Radiem Watykańskim i austriacką agencja katolicką "Kathpress" powiedział, że należałoby sobie życzyć także jeszcze większej wymiany zdań pomiędzy ojcami synodalnymi na temat pozytywnych i negatywnych doświadczeń ewangelizacyjnych. "Ostatecznie ewangelizacja jest pierwszym zadaniem biskupów, gdyż są oni następcami apostołów" - zaznaczył kard. Schönborn.
"Jezus rozesłał apostołów, aby głosili Ewangelię i wyposażył ich w odpowiednie pełnomocnictwa" - zaznaczył metropolita Wiednia. Wskazał na "niezwykłą różnorodność i wielką żywotność Kościoła powszechnego. "To jest po prostu niezwykle ekscytujące" - powiedział austriacki purpurat.
"Prawie wszystkie wystąpienia poruszane przez uczestników Synodu są wielkimi wyzwaniami: sekularyzacja, globalizacja, relacje z innymi religiami i nowy ateizm. Równie ważne jest wielkie znaczenie małych chrześcijańskich wspólnot, w których wiara żyje i jest dalej przekazywana" - powiedział kard. Schönborn.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.