Ciało pochowane w Świątyni Bożej Opatrzności nie należało do ostatniego prezydenta RP na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego. zamieniono je z ciałem innej ofiary katastrofy smoleńskiej, pochowanej na warszawskich Powązkach.
Z ustaleń RMF wynika, że za pomyłkę odpowiedzialny jest jeden z urzędników polskiego MSZ-u.
To kolejny błąd (pierwszy dotyczył ciał Anny Walentynowicz i Teresy Walewskiej-Przyjałkowskiej), ale być może nie ostatni. Mają być jeszcze przeprowadzone dwie ekshumacje duchownych, których ciała prawdopodobnie zostały zamienione z winy Rosjan, którzy mieli zamienić numery stanowisk, na których znajdowały się zwłoki.
Tymczasem "prokuratura wojskowa stanowczo odżegnuje się od medialnych doniesień jakoby ustalono, że doszło do nieprawidłowego pochówku śp. prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego" - zaznaczył rzecznik prasowy NPW płk Zbigniew Rzepa. Wyniki badań genetycznych po przeprowadzonych w poniedziałek ekshumacjach dwóch ofiar katastrofy smoleńskiej prokuratura otrzyma najprawdopodobniej na początku przyszłego tygodnia - poinformowała PAP w czwartek Naczelna Prokuratura Wojskowa.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.