letniego kapłana zamordowano w Novo Hamburgo na południu Brazylii. Ks. Eduardo Teixeira, napadnięty przez bandytów, zmarł wskutek ran postrzałowych.
Ks. Eduardo Teixeira wracał do swojej parafii wraz z przyjacielem, ks. Rafaelem Barbieri, który tego dnia objął parafię pod wezwaniem Matki Bożej Łaskawej (Nossa Senhora das Graças) jako jej proboszcz. Kiedy księża zatrzymali się w Novo Hamburgo na czerwonych światłach, zaczepiło ich dwóch uzbrojonych bandytów. Napastnicy polecili księżom, aby wjechali do pobliskiego parku. Ks. Barbieri oddał bandytom portfel z pieniędzmi, w którym była równowartość 50 dolarów. Nie wiadomo dlaczego ks. Teixeira zawrócił do samochodu i wówczas napastnicy zaczęli do niego strzelać. Bandyci uciekli samochodem będącym własnością parafii św. Teresy od Dzieciątka Jezus, w której ks. Teixeira pełnił posługę wikariusza. Przechodnie powiadomili policję o napadzie. Ranny kapłan został przewieziony do miejscowego szpitala, ale na skutek ran postrzałowych niestety zmarł. Ks. Eduardo miał obchodzić w tych dniach trzecią rocznicę kapłaństwa, a w styczniu miał objąć jako proboszcz parafię św. Jerzego w São Leopoldo.
„To wielka strata. Przyjaźniliśmy się od ośmiu lat. Mieliśmy świadomość, że takie fakty się zdarzają, ale nie spodziewaliśmy się tego” – stwierdził z żalem ks. Barbieri po stracie przyjaciela.
Nie zapomniano także o innych regionach świata. Zwłaszcza tych, w których trwają działania wojenne.
Od 2021 r. duchowny był rektorem Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Warszawsko-Praskiej.
Trzeba mniej katedr nauczycielskich, a więcej stołów bez hierarchii.