W ciągu kilku najbliższych lat w Rudnikach niedaleko Jasnej Góry powstanie port lotniczy. Paulini się cieszą, bo ich zdaniem ułatwi to wielu pielgrzymom przybycie przed Cudowny Obraz. List intencyjny w sprawie lotniska podpisali 31 stycznia prezydent Częstochowy Wiesław Maraz oraz prezes Korporacji Rozwoju Wschód-Zachód Bahab Toi. Symboliczny podpis złożył tez przeor Jasnej Góry o. Izydor Matuszew
W ciągu kilku najbliższych lat w Rudnikach niedaleko Jasnej Góry powstanie port lotniczy. Paulini się cieszą, bo ich zdaniem ułatwi to wielu pielgrzymom przybycie przed Cudowny Obraz. List intencyjny w sprawie lotniska podpisali 31 stycznia prezydent Częstochowy Wiesław Maraz oraz prezes Korporacji Rozwoju Wschód-Zachód Bahab Toi. Symboliczny podpis złożył tez przeor Jasnej Góry o. Izydor Matuszewski.
Zdaniem przeora lotnisko jest bardzo potrzebne jasnogórskim pielgrzymom - zwłaszcza tym z zagranicy. O. Matuszewski tłumaczy, że w tej chwili trudno jest się dostać do Częstochowy, bo kolej funkcjonuje w ograniczony sposób. - Często są to starsi ludzie, którzy pragną u kresu życia nawiedzić cudowne miejsce - stwierdził przeor.
Z kolei turecki przedsiębiorca Bahab Toi, który jest muzułmaninem, podkreślił, że umowa wstępna złożona w tym sanktuarium jasnogórskim ma dla niego szczególną wartość duchową, a jej dopełnienie traktuje jako "swój święty obowiązek wobec Opatrzności".
Potrzeba kompleksowej, zdecydowanej odpowiedzi na ten kryzys.
Krzysztof Gawkowski odnosi się do propozycji zmian w prawie unijnym, nazywanych "chat control".
Przejście w Kuźnicy było zamknięte od czterech lat, w Bobrownikach - od ponad 2,5 roku.
Co najmniej jeden Indianin z plemienia Guarani zginął zastrzelony
W Światowy Dzień Ubogich wspólny posiłek w Auli Pawła VI był ważnym punktem jubileuszowych wydarzeń.
Pozdrawiam pielgrzymów polskich, wspominając rocznicę Orędzia pojednania.