Rosyjski Instytut Badania Opinii Publicznej przeprowadził badania nad religijnością ludności Federacji Rosyjskiej. Badanie wykazało powierzchowność wiary i niewielką liczbę praktykujących. Według badań 51 proc. przyznających się do prawosławia osób wierzy w Boga, 26 proc. uznaje istnienie siły wyższej, ducha, rozumu a 5 proc. odrzuca istnienie świata nadprzyrodzonego.
Rosyjski Instytut Badania Opinii Publicznej przeprowadził badania nad religijnością ludności Federacji Rosyjskiej. Badanie wykazało powierzchowność wiary i niewielką liczbę praktykujących. Według badań 51 proc. przyznających się do prawosławia osób wierzy w Boga, 26 proc. uznaje istnienie siły wyższej, ducha, rozumu a 5 proc. odrzuca istnienie świata nadprzyrodzonego.
Co ciekawsze 27 proc. deklarujących ateizm wierzy w istnienie wyższej siły lub rozumu, tylko 43,5 proc. spośród nich wyraża pewność, ze Boga nie ma.
Badanie wykazało, ze realna liczba ludzi religijnych w pełnym tego słowa znaczeniu jest bardzo niewielka. Tylko 3,6 proc deklarujących wiarę odwiedza świątynie raz na tydzień i częściej. 5,8 proc. badanych chodzi na nabożeństwa raz w miesiącu, 20 proc. przy okazji wielkich świąt, 23 proc. raz w roku a 46 proc. praktycznie nigdy nie uczestniczy w liturgiach.
Na podstawie badań przeprowadzonych można wysnuć wniosek o powierzchowności religijnej społeczeństwa rosyjskiego, które po 12 latach, pomimo odrodzenia religijnego, nadal potrzebuje duszpasterstwa ewangelizacyjnego.
Priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa.
Organizacja wspiera mieszkańców tego terenu za pośrednictwem Caritas Jerozolima.
W środę odbyło się kilka pogrzebów ofiar, wśród których były całe rodziny.