Reprezentacja Artystów Polskich pokonała w rzutach karnych 5:4 Piłkarską Reprezentację Księży w meczu dobroczynności na stadionie warszawskiej Legii. Dochód z imprezy przeznaczony zostanie na budowę Domu Dziecka w Wąwolnicy.
Reprezentacja Artystów Polskich pokonała w rzutach karnych 5:4 Piłkarską Reprezentację Księży w meczu dobroczynności na stadionie warszawskiej Legii. Dochód z imprezy przeznaczony zostanie na budowę Domu Dziecka w Wąwolnicy.
Do przerwy artyści wygrywali z księżmi 1:0. Pierwsza połowa toczyła się w wolnym tempie, gracze obu drużyn skupiali się na obronie, gra toczyła się w środku pola. Po pierwszym kwadransie zarysowała się przewaga Piłkarskiej Reprezentacji Księży, jednak Reprezentacja Artystów Polskich groźnie kontratakowała. Po nieudanej akcji księży, gdy jeden z ich zawodników nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem przeciwników, inicjatywę przejęli artyści. Do strzelenia bramki doszło po faulu w polu karnym. Sędzia podyktował dla artystów rzut karny, który wykorzystał Andrzej Andrzejewski. Po przerwie księża rzucili się do odrabiania strat. Po kwadransie Jacek Kempiński z drużyny księży udanie egzekwował wolny z przed pola karnego i było 1:1. Księża nadal dążyli do zmiany rezultatu jednak pomimo kilku okazji wynik nie uległ zmianie. W karnych lepsi okazali się artyści, którzy wygrali 5:4. Artystom udał się rewanż, gdyż w zeszłym roku przegrali z księżmi 1:2.
Wśród licznie zgromadzonej publiczności jest m.in. legendarny trener pilkarski Kazimierz Górski. Widowisko transmitowała na żywo w TV Puls. Piłkarska Reprezentacja Księży ma na swoim koncie kilka zwycięstw, m.in. z reprezentacją Watykanu. To duży sukces zważywszy na to, że polscy księża spotykają się na treningach dość rzadko, a ekipa Watykanu ma profesjonalne zaplecze i porządne treningi. PRK istnieje od 12 lat, a w jej składzie grają kapłani z trzech diecezji - warszawskiej, warszawsko-praskiej i łowickiej - oraz z archidiecezji krakowskiej. Pierwszy oficjalny mecz księża rozegrali w 1989 r. z reprezentacją dziennikarzy na stadionie Legii w Warszawie. Od tego czasu drużyna księży rozegrała wiele meczów towarzyskich na różnych stadionach w Polsce.W latach 90. występowała regularnie w halowej lidze piłkarskiej w Warce. Spektakularnym sukcesem polskich księży było zwycięstwo aż 8:1 nad reprezentacją Gwardii Szwajcarskiej podczas Jubileuszu Sportowców w Rzymie.Księża-piłkarze tworzą też w swoich parafiach dziecięco-młodzieżowe kluby sportowe oraz pracują w duszpasterstwie sportowców. - Naszą wiarę w Boga i służbę duszpasterską pragniemy połączyć z popularyzacją sportu, który w swoich założeniach powinien być radosną zabawą i szlachetnym współzawodnictwem - podkreśla ks. Mariusz Zapolski, kapitan reprezentacji księży.Trenerem księży jest najlepszy swego czasu "skrzydłowy" świata, olimpijczyk z Monachium Robert Gadocha. Od lat przyjaciółmi "księżowskiej drużyny" są byli reprezentanci Polski: Roman Kosecki i Stanisław Terlecki.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.