W pobliżu katedry środkowowłoskiego miasta Chieti eksplodował w piątek ładunek wybuchowy. Policja mówi o "akcie wandalizmu".
Jak poinformowała miejscowa policja ładunek amatorskiej produkcji umieszczono w koszu na śmieci. "Siła wybuch była tak duża, że wyleciały szyby w okolicznych budynkach", donosi włoskie radio. Po wstępnych oględzinach miejsca zdarzenia policja mówi o akcie wandalizmu.
W badaniach laboratoryjnych zneutralizowało 98,5 proc. z ponad 300 wariantów HIV.
Przewodniczący jury Garrick Ohlsson zaznaczył, że decyzja była trudna.
Przewodniczący jury Garrick Ohlsson zaznaczył, że decyzja była trudna.
Między innymi w okolicach Mount Everestu. Ale nie na jego zboczach.
Źródłem problemów najczęściej jest zerwanie kontaktów z rodziną oraz brak pomocy państwa.