Bojowa organizacja ekstremistów hinduskich ostrzegła prezydenta Indii Abdula Kalama przed wygłoszeniem przez niego przemówienia na forum międzynarodowego spotkania jezuitów w Kalkucie.
Według informacji azjatyckiej agencji katolickiej Ucanews, przewodniczący Narodowego Korpusu Ochotników RSS, Sitaramayah Sudarshan oświadczył, że wystąpienie hinduskiego polityka na planowanym pod koniec stycznia kongresie organizowanym przez jezuitów stanowiłoby poparcie dla "wielkiej organizacji chrześcijańskiej". Zdaniem hinduskiego działacza reguły zakonne jezuitów zalecają stosowanie "barbarzyńskich środków" przeciwko każdemu, kto nie chce się skłonić ku katolicyzmowi. W dniach 21-24 stycznia do Kalkuty przybędzie ok. 500 absolwentów szkół prowadzonych przez zakon jezuitów z dwunastu krajów. Prezydent Kalam, który jest muzułmaninem, był uczniem kolegium jezuickiego na południu Indii. Rzecznik zakonu jezuitów oświadczył, że spotkanie w Kalkucie nie dotyczy wyłącznie jezuitów, ani też wyłącznie chrześcijan, gdyż absolwentami i uczniami kolegiów jezuickich są również wyznawcy hinduizmu i muzułmanie. Jego zdaniem, wypowiedź przewodniczącego RSS należy traktować jako wezwanie do dyskryminacji mniejszości. RSS jest organizacją skupiającą nacjonalistyczne ugrupowania hinduskie, które pragną przekształcić Indie w państwo religijne. W minionych miesiącach w kraju wielokrotnie dochodziło do ataków ekstremistów hinduskich na obiekty chrześcijańskie oraz na misjonarzy. Fundamentaliści hinduscy zarzucają chrześcijanom stosowanie nieuczciwych metod w werbowaniu Hindusów na swoje wyznanie.
Trzeba zakończyć tę wojnę - mówił też o sytuacji na Ukrainie.
Trump: Rosja od dawna mówiła, że nie pozwoli na Ukrainę w NATO, ja chcę tylko zakończenia wojny.
Armia Krajowa była najlepiej zorganizowanym podziemnym wojskiem w okupowanej Europie.
Burundyjczycy nie pozwolą się mordować, jak mieszkańcy Republiki Demokratycznej Konga.
Komentatorzy wzywają polityków do zerwania z tradycją Angeli Merkel i zaostrzenia przepisów.