W społeczeństwie palestyńskim coraz więcej kobiet pada ofiarą gwałtów i tzw. "honorowych" zabójstw. W ubiegłym roku 31 kobiet, przeważnie bardzo młodych, poniżej 18 roku życia, oskarżonych lub podejrzanych o cudzołóstwo zostało zabitych przez członków swoich rodzin - podają źródła policyjne.
Do "honorowych" zabójstw dochodzi nawet wtedy, gdy kobieta jest ofiarą gwałtu. W jednym z przypadków, który miał miejsce niedaleko Ramallah, na Zachodnim Brzegu Jordanu, matka udusiła swoją 17-letnią córkę, ponieważ ta przebywała kilka dni poza domem. Policja zatrzymała matkę dzieciobójczynię, lecz na skutek silnego nacisku rodziny, musiała ją zwolnić z aresztu. Według organizacji praw człowieka i kobiet w społeczeństwie palestyńskim wzrasta liczba przypadków przemocy seksualnej i gwałtów. Jak poinformował izraelski dziennik "The Jerusalem Post" jedna z organizacji kobiecych odnotowała w zeszłym roku ponad 400 przypadków kazirodztwa. Doktor Azmi Shuaibi z komitetu prawnego przy Palestyńskiej Radzie Legislacyjnej stwierdził, że problem jest bardzo poważny, a za walkę z tym zjawiskiem odpowiedzialne jest całe społeczeństwo palestyńskie.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.