O prawdę, sprawiedliwość, miłość i wolność w Europie modlili się 2 maja wieczorem polscy biskupi wraz z przedstawicielami episkopatów z Europy Wschodniej i Zachodniej.
Na Polach Wilanowskich - w miejscu budowy świątyni Opatrzności Bożej - dziękowali za otrzymane od Boga łaski i wspominali świętych, patronów oraz chrześcijańskich władców Europy, którzy wnieśli wkład w rozwój kontynentu. - Spotykamy się na modlitwie nie bez przyczyny właśnie tu, na miejscu budowy Świątyni Opatrzności Bożej, która stanie pośrodku Europy, żeby przypominać przyszłym pokoleniom, iż ten kontynent ma chrześcijańskie korzenie - powiedział kard. Józef Glemp. Następnie Prymas Polski i kolejno polscy biskupi odczytali tekst "Modlitwy do Opatrzności Bożej za Europę przez wstawiennictwo Maryi i świętych". Dziękowali w niej za łaski otrzymane od Boga i prosili, by Opatrzność Boża kierowała przyszłością kontynentu. W modlitwie wspominano świętych wychowawców kontynentu europejskiego, m.in.: Hieronima, Benedykta z Monte Cassino, Jana Kantego, Franciszka Salezego, Ignacego Loyolę i Jana Bosco. Przypominano chrześcijańskich władców europejskich, "przez których Opatrzność Boża pozwalała rozszerzać Boże Królestwo", m.in. - Stefana Węgierskiego, Ludwika - króla Franków, polską Jadwigę, Kazimierza z Litwy i Polski, Wacława z Czech i Olafa ze Skandynawii. Wspominano także patronów i misjonarzy państw Europy, którzy nieśli Ewangelię na nowe tereny. Na koniec biskupi polscy oraz biskupi reprezentujący episkopaty 14 państw europejskich odmówili jedną tajemnicę Różańca. W tym czasie dzieci z warszawskich parafii podchodziły do różańca wykonanego z kul armatnich i dotykały niezwykłych "paciorków". Modlitwę "Zdrowaś Maryjo" odmawiano w językach zagranicznych biskupów.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.