Za bezimiennych bohaterów walki o wolność i niepodległość Polski w latach 1939-1956 pomordowanych w sowieckich i ubowskich kazamatach oraz za żyjących, którym dane było opuścić mury więzień modliło się w dniach 23-24 czerwca na Jasnej Górze ok. 450 kombatantów w jubileuszowej 10. Pielgrzymce Kombatantów Związku Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego.
W spotkaniu uczestniczył Jan Gocłowski, prezes Zarządu Głównego ZWPOS Oddziału Warszawa, 30 pocztów sztandarowych i kapelani organizacji kombatanckich. „Przychodzimy, żeby prosić, by nasz trud, cierpienie, ofiara w latach walki owocowała dla dobra Polski, żeby ta Polska była taką jaką wymarzył sobie Ojciec Święty i jaką chciałaby widzieć Matka Boża Królowa Polski” – mówił ks. Ryszard Pruczkowski, kapelan Bydgoskiego Oddziału ZWPOS. Mszy św. w bazylice przewodniczył metropolita częstochowski abp Stanisław Nowak. „Trzeba dziękować za tę ludzką krew przelaną w imię dobra i składać ją przy ołtarzu Ojczyzny na Jasnej Górze – mówił abp Nowak w homilii – Dziękując Bogu mówimy: Boże, miej litość nad nimi. Zbaw ich. Niech przynależą do chóru męczenników” – modlił się metropolita za pomordowanych więźniów. Zwracając się do zebranych abp Nowak zaapelował: „Nikogo nie potępiamy, nikogo nie przeklinamy na wieki. Nie ciskamy przekleństw historii. Przebaczamy, ale pamiętamy, bo kto zapomina głos historii – o wszystkim zapomina! Chcemy przez tę pielgrzymkę przypomnieć się światu”.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.