Reklama

Mała i słodka męczennica czystości

Postać św. Marii Goretti przypomniał Jan Paweł II podczas modlitwy Anioł Pański na Placu św. Piotra. Wspomnienie "małej i słodkiej męczennicy czystości", jak nazywał świętą papież Pius XII, przypada 6 lipca.

Reklama

W tym roku kończą się obchody 100. rocznicy jej męczeńskiej śmierci. Po odmówieniu modlitwy Papież tradycyjnie udzielił wszystkim apostolskiego błogosławieństwa oraz pozdrowił pielgrzymów w różnych językach, w tym rodaków. Przemawiając do kilku tysięcy pielgrzymów zgromadzonych na placu, Jan Paweł II podkreślił, że święta przypomina młodzieży trzeciego tysiąclecia, "że prawdziwe szczęście wymaga odwagi i ducha ofiary, odrzucenia wszelkiego kompromisu ze złem i gotowości zapłacenia własną osobą, nawet życiem, za wierność Bogu i Jego przykazaniom". Orędzie to jest aktualne dzisiaj, dodał Ojciec Święty, gdy "wysławia się przyjemność, egoizm czy wręcz niemoralność w imię fałszywych ideałów wolności i szczęścia". "Trzeba wyraźnie stwierdzić, że należy bronić czystości serca i ciała, gdyż czystość «chroni» autentyczną miłość", powiedział Jan Paweł II. "Czystość serca, jak każda cnota, wymaga codziennego treningu woli i nieustannej wewnętrznej dyscypliny. Przede wszystkim zaś wymaga stałego uciekania się do Boga w modlitwie" - powiedział Papież. Jan Paweł II zauważył, że okazją do tego mogą być letnie wakacje, które, jeżeli nie ograniczą się do rozrywki, "mogą stać się okazją do nabrania oddechu do życia wewnętrznego". Na zakończenie życzył młodzieży, by z pomocą Matki Bożej "odkryła wartość i znaczenie czystości dla budowy cywilizacji miłości". Po modlitwie Papież przypomniał, że w ostatnich dniach weszła w życie międzynarodowa konwencja o ochronie praw pracowniczych imigrantów i ich rodzin, przyjęta przez ONZ w 1990 r. "Ten prawny instrument jest kolejnym ważnym krokiem naprzód, ponieważ zauważa on imigranta jako osobę zjednoczoną ze swoją rodziną" - powiedział Jan Paweł II i wyraził głęboką radość z przyjęcia tego prawnego zapisu". Papież życzył, aby "coraz większe zaangażowanie państw wzmocniło skuteczność konwencji, a dzięki przyjęciu podobnych rozporządzeń i stałej międzynarodowej współpracy złożone zjawisko migracji może przyjąć legalne formy oraz prowadzić do poszanowania osób i ich rodzin". Jan Paweł II pozdrowił także i życzył owocnych obrad uczestnikom rozpoczynającego się jutro 17. zgromadzenia generalnego Caritas Internartionalis, którego hasłem jest "Globalizacja solidarności". Ojciec Święty szczególnie serdecznie pozdrowił pielgrzymów z Dubrownika, dziękując im za "piękną i niezapomnianą" gościnność podczas ostatniej pielgrzymki do Chorwacji w czerwcu br. Zwracając się do rodaków Jan Paweł II powiedział: "Pozdrawiam pielgrzymów z Polski: parafie św. Jacka z Katowic, chór chłopięco-męski «Hosanna» z Sandomierza. Dziś łączymy się przez telewizję z Jasłem, aby pozdrowić niepełnosprawnych na koncercie z okazji ich roku. Pozdrawiam znane mi dobrze Jasło, pozdrawiam siostry wizytki obecne w tym mieście od 100 lat. Wszystkim z całego serca błogosławię." Św. Maria Goretti urodziła się w Corinale k. Ankony 16 października 1890 r. Po kilku latach rodzina przeniosła się do wsi położonej w pobliżu miasteczka Nettuno, słynącego z sanktuarium Matki Bożej Łaskawej. Rodzina żyła w trudnych warunkach materialnych. Po śmierci ojca, gdy Maria miała 10 lat, matka i bracia pracowali w polu i w winnicach zarabiając na utrzymanie. Dziewczynkę coraz częściej napastował, grożąc jej nawet śmiercią, 18-letni syn sąsiada Aleksander Serenelli. 5 lipca 1902 r. napadł ją i próbował zgwałcić. Gdy dziewczynka stawiała opór, rozjuszony napastnik zadźgał ją nożem. Powracająca z pracy rodzina zastała Marię w agonii. Przewieziona do szpitala i opatrzona sakramentami zmarła 6 lipca 1902 r. Przed śmiercią przebaczyła swemu zabójcy. Lejkarze stwierdzili, że miała na ciele 14 ran.Zbrodnia poruszyła całą okolicę. W pogrzebie uczestniczyły tysiące ludzi, setki kapłanów oraz biskup. Na niesioną w kondukcie białą trumnę padał deszcz kwiatów. Już od pogrzebu mówiono o Marii Goretti, że jest "świętą Agnieszką XX wieku". Proces kanoniczny Marii Goretti rozpoczął się w 1935 r., a 27 kwietnia 1947 r. papież Pius XII ogłosił ją błogosławioną, a kanonizował ją 24 czerwca 1950 r. Zarówno w beatyfikacji jak i kanonizacji uczestniczyła matka Marii Goretti. Aleksander, po odbyciu kary 26 lat więzienia, wstąpił do kapucynów w Macerata, gdzie jako brat zakonny prowadził pokutnicze życie. Zmarł 6 maja 1970 r. w wieku 88 lat. Rokrocznie do Nettuno ściągają setki tysięcy pielgrzymów oddając hołd św. Marii Goretti. Jej zabalsamowane zwłoki ustawiono w kryształowej trumnie w specjalnej kaplicy. W kaplicy znajdują się nieliczne pamiątki po świętej, a jej ściany oraz ściany zakrystii i korytarzy pokrywają tysiące wotów, tabliczek dziękczynnych, próśb o wstawiennictwo, niekiedy nawet długich do niej listów.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
3°C Poniedziałek
noc
2°C Poniedziałek
rano
3°C Poniedziałek
dzień
3°C Poniedziałek
wieczór
wiecej »

Reklama