Po raz pierwszy w zorganizowanej pielgrzymce przyjechali na Jasną Górę bezrobotni. 13 lipca ok. tysiąca osób modliło się w jasnogórskiej bazylice o poprawę sytuacji na rynku pracy.
Pielgrzymkę zorganizował Ogólnopolski Ruch Obrony Bezrobotnych, który jako stowarzyszenie istnieje w Polsce od 2000 roku. „Przyszliśmy tutaj jako bezrobotni, aby zawierzyć Matce Bożej swoje zmartwienia i problemy – wyznał Marek Garnicki z OROB okręgu częstochowskiego – Oby Ona nam dała otuchę w dalszym działaniu i w walce o swoje prawa. Jest to nasza pierwsza pielgrzymka i mamy nadzieję – nie ostania”. „Myślę, że niejedna będzie jeszcze tutaj pielgrzymka, ale już dziękczynna za to, co można w Polsce zrobić” – dodał Zygmunt Biernik, koordynator krajowy OROB. Z bezrobotnymi modlił się ks. Jarosław Sroka z Częstochowy. „Jeżeli bezrobotni jednoczą się i przychodzą do Matki Bożej, żeby tu szukać rozwiązania swoich problemów, to sprawa idzie we właściwym kierunku” – stwierdził ks. Sroka. Podkreślał, że problem bezrobocia jest złożony. „Bardzo łatwo jest wyjść na ulicę i demonstrować, ale ten problem trzeba rozwiązywać inaczej, pokojowo – mówił ks. Sroka – dobrze, że bezrobotni modlą się i szukają pociechy”.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.